Rynek pierwotny w Łodzi należy do największych w kraju. — W połowie 2012 r. gotowych do zamieszkania było prawie 3 tys. nowych lokali, z czego dla 850 nadal nie znaleziono właścicieli — mówi Marcin Płaziński z firmy Emmerson.
Dobry wynik
Od kwietnia do czerwca 2012 r. deweloperzy wprowadzili do sprzedaży rekordową liczbę 800 mieszkań w 13 inwestycjach.
— Chcieli zdążyć przed wejściem w życie Ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego — twierdzi Marcin Płaziński Zgodnie z danymi firmy Emmerson, średnia cena za 1 mkw. spadła w tym czasie do 4 932 zł.
— Zadecydowała o tym przede wszystkim podażowych lokali, która w końcu czerwca stanowiła niemal jedną czwartą całej łódzkiej oferty. Najdroższą dzielnicą było Śródmieście, a najtańszą Widzew — wskazuje ekspert z Emmersona. Z analizy firmy Home Broker wynika, że łodzianie preferują lokale dwupokojowe (wybiera je 53,9 proc. kupujących).
— Na kawalerki decyduje się 25,7 proc. osób, a na mieszkania trzypokojowe — 17,7 proc. Na lokale czteropokojowe i większe przypada zaledwie 2,6 proc. popytu — mówi Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości w Home Broker. Najpopularniejszą dzielnicą są Bałuty, gdzie mieszkania szuka prawie 31 proc. kupujących. Najmniej, bo tylko 13 proc. osób wybiera Śródmieście.
Szansa na zysk
Na łódzkim rynku nadal popularny jest zakup nieruchomości w celach inwestycyjnych.
— Ze względu na niższe stawki niż w Krakowie czy Kaliszu Łodzią interesowały się ostatnio osoby z tych miast — zauważa Agnieszka Kaźmierczak z firmy Efor. Real Estate. Miriam Khader-Lewandowska, dyrektor oddziału Metrohouse & Partnerzy w Łodzi zaznacza, że inwestorzy wybierają zwykle małe mieszkania położone niedaleko ośrodków akademickich, które wynajmują studentom.
— Stopa zwrotu z takiej inwestycji to około 5 proc. rocznie — mówi Miriam Khader-Lewandowska. W Łodzi rośnie także rynek nieruchomości o podwyższonym standardzie.
W lutym 2012 r. inwestycję Apartamenty Legionów z 70 mieszkaniami i 6 lokalami użytkowymi zakończyła spółka Emerald Development.
— W przyszłym roku planujemy rozpoczęcie budowy co najmniej jednego obiektu mieszkalnego — zapowiada Adam Paszkowski, prokurent w tej firmie deweloperskiej.
Jesienią ubiegłego roku trzeci etap budowy Osiedla Nowe Polesie Apartamenty rozpoczęła spółka Atal.
— Będzie się ono składało z czterech pięciokondygnacyjnych obiektów, między którymi powstanie przestrzeń rekreacyjna — tłumaczy Zbigniew Juroszek, prezes spółki Atal. Łącznie powstanie 149 lokali o powierzchni od 35 do 101 mkw.
— Mieszkania na parterze będą miały ogródki. Na lokatorów czeka ponadto 90 miejsc postojowych na parkingu podziemnym i 62 miejsca na terenie osiedla — dodaje Zbigniew Juroszek.
Zakończenie inwestycji zaplanowano na II kwartał 2013 r. Eksperci zaznaczają, że deweloperzy budują chętnie zarówno w centrum jak i na obrzeżach miasta.
— Najpopularniejsze inwestycje to: Osiedle Szlacheckie spółki BRE.locum, Osiedle Centrum, budowane przez J.W. Construction oraz Barciński Park dewelopera SGI Baltis — wylicza Miriam Khader-Lewandowska.
Wolą z pierwszej ręki
Zdaniem ekspertów, rynek pierwotny wygra z wtórnym, na którym przeważają budynki z lat 60. i 70.
— Mieszkania są w złym stanie technicznym, a doprowadzenie ich do użytku wymaga sporych nakładów finansowych — zaznacza Adam Paszkowski. Prostszym, a często także tańszym rozwiązaniem jest zakup lokum od dewelopera. Klient może ponadto od początku zadbać o jego aranżację.
3000
Tyle nowych mieszkań było gotowych do zamieszkania w Łodzi w I połowie 2012 r. Z tego 850 czekało na nabywców.