Wartość rubla rosła w Moskwie w środę 11 raz w okresie 13 ostatnich sesji. Umacniał się nawet do 79,11 za dolara, a ostatecznie zakończył dzień kursem 79,70 za dolara. 23 lutego, czyli ostatniego dnia przed napaścią Rosji na Ukrainę, notowano go po 81,16 za dolara amerykańskiego.

Umocnienie rubla nastąpiło w okresie nakładania na Rosję kolejnych sankcji, które już osłabiają jej gospodarkę, a także w momencie rosnącego prawdopodobieństwa ogłoszenia niewypłacalności kraju. Amerykańska sekretarz skarbu i była szefowa Fed, Janet Yellen, mówiła w środę podczas obrad komisji Kongresu USA, aby nie wyciągać pochopnych wniosków z doniesień o umocnieniu się rubla. Zwróciła uwagę, że w Rosji jest kontrola kapitału i handel rublem nie jest wolny.