W piątek propozycje w sprawie kredytów walutowych

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-03-02 17:08

W piątek Związek Banków Polskich (ZBP) ma przedstawić nadzorowi bankowemu swoje stanowisko w sprawie kredytów walutowych udzielanych przez polskie banki.

W piątek Związek Banków Polskich (ZBP) ma przedstawić nadzorowi bankowemu swoje stanowisko w sprawie kredytów walutowych udzielanych przez polskie banki.

    Według informacji uzyskanych przez PAP od bankowców pragnących zachować anonimowość, wypracowane stanowisko ma być tańszym rozwiązaniem i związanym z niższymi wymogami kapitałowymi dla banków, niż rozwiązanie zaproponowane przez nadzór bankowy.

    Generalny Inspektor Nadzoru Bankowego (GINB) proponował wprowadzić dla banków obowiązek podwyższania kapitału tak, by fundusze banku równoważyły w całości wartość kredytów hipotecznych w walutach, w stosunku do tych kredytów, których wartość przekracza 70 proc. finansowanej nieruchomości. Ta sama regulacja miałaby dotyczyć nieruchomości, którymi nie zajmował się rzeczoznawca.

    Jednak według szacunków pojawiających się w prasie, sektor bankowy mógłby potrzebować do 17 mld zł na podwyższenie kapitałów. W opinii części bankowców, przy rygorystycznej interpretacji proponowanych rozwiązań, niektóre banki potrzebowałyby podniesienia kapitałów nawet o 100 proc., żeby chronić portfel kredytowy.

    Od kilkunastu miesięcy banki i nadzór bankowy dyskutują nad ograniczeniami dotyczącymi udzielania kredytów mieszkaniowych w walutach obcych. GINB chce chronić klientów, którzy zaciągnęli kredyty w walutach obcych przed ryzykiem gwałtownego spadku kursu złotego i wzrostem rat kredytowych. Część banków proponowała nawet wprowadzenie zakazu udzielania kredytów w walutach obcych.

    NBP w oświadczeniu przekazanym pod koniec lutego stwierdził, że dalsze zadłużanie się polskich gospodarstw domowych w walutach obcych może stanowić zagrożenie dla ratingu Polski i polskich banków.

    Z kolei minister transportu i budownictwa Jerzy Polaczek w wydanym w lutym oświadczeniu uznał, że ograniczenie możliwości zaciągania kredytów mieszkaniowych w walutach obcych może zahamować rozwój budownictwa mieszkaniowego.

    Minister finansów Zyta Gilowska mówiła, że proponowane ograniczenia nie pogorszą sytuacji banków, ale pogorszą sytuację obywateli i są projektem dyskusyjnym, zaś obywatele "mają prawo do pewnej dozy lekkomyślności w podejmowaniu decyzji".  Kształt proponowanych regulacji jest związany z wymogami tzw.Nowej Umowy Kapitałowej (NUK) określonej przez Bazylejski Komitet Nadzoru Bankowego, czyli norm ostrożnościowych dla instytucji finansowych. NUK wchodzi w życie z początkiem 2007 r. Nakłada on na banki m.in. obowiązek dostosowywania kapitałów do ryzyka.