W przyszłym tygodniu inwestorzy czekają na Ifo

POLNORD Spółka Akcyjna
opublikowano: 2001-11-16 17:33

LONDYN (Reuters) - W przyszłym tygodniu inwestorzy będą przede wszystkim oczekiwać na dane makroekonomiczne z Europy licząc na to, że pokazą one początek ożywienia w europejskiej gospodarce.

W środę opublikowany zostanie indeks instytutu Ifo, obrazujący poziom nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców. W październiku indeks obniżył się do 85 punktów z 89,5 we wrześniu, co było największym spadkiem od listopada 1973 roku.

"Po dramatycznym spadku w ubiegłym miesiącu spodziewamy się wzrostu, mniej więcej do poziomu 86 punktów" - powiedział Ed Teather, analityk z UBS Warburg.

"Rynek jest coraz bardziej przekonany, że dojdzie od ożywienia gospodarczego i wzrostu inwestycji" - dodał.

Indeks Ifo, sporządzany na podstawie rozmów z około 7.000 niemieckich firm, zostanie opublikowany w środę około godziny 10.00 czasu warszawskiego.

Jednak część ekspertów, jak na przykład Stephen Lewis z Monument Derivatives uważa, że nawet zwyżka Ifo nie będzie równoznaczna ożywieniem gospodarczym.

"Najgorsze obawy inwestorów nie zmaterializowały się, ale dane wskazują, że i tak zmierzamy w stronę recesji" - powiedział Lewis.

W poniedziałek około południa opublikowane zostaną dane na temat produkcji przemysłowej w strefie euro we wrześniu. Inwestorzy będą je pilnie analizować, tym bardziej że ostatnio o spadku produkcji w swoich krajach poinformowały urzędy statystyczne Francji i Włoch.

W czwartek o 13.45 decyzję w sprawie stóp procentowych ogłosi Europejski Bank Centralny (ECB). Analitycy nie spodziewają się jednak obniżki stóp, biroąc pod uwagę, że na ostatnim posiedzeniu ECB zredukował je o 50 punktów bazowych.

W piątek przed południem dane o wzroście PKB w trzecim kwartale opublikują kolejno Niemcy, Francja i Wielka Brytania.

Lewis oczekuje, że wzrost Niemiec będzie oscylował w okolicach zera. "Nie bardzo wiadomo, skąd miałby się wziąć wzrost. Niemiecka gospodarka jest w dużej mierze uzależniona od eksportu dóbr kapitałowych, a popyt na nie spadł znacznie bardziej niż na dobra konsumpcyjne" - powiedział analityk Monument Derivatives.

W przyszłym tygodniu dane o inflacji opublikują Niemcy i Włochy. Anlitycy spodziewają się, że w Niemczech inflacja będzie niższa niż dwa procent, czyli spadnie poniżej poziomu założonego przez Europejski Bank Centralny.

W USA na uwagę zasługują jedynie dane o wrześniowym bilansie handlowym, które zostaną opublikowane we wtorek. Jednak według dealerów nawet one nie wpłyną znacząco na rynek.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))