W Warszawie na otwarciu sesji zanotowano lekkie spadki

Tomasz Furman
opublikowano: 2002-06-03 10:33

Zgodnie z oczekiwaniami poniedziałkowe notowania ciągłe rozpoczęły się na warszawskim parkiecie od minimalnych przecen większości akcji. Powodem przewagi strony podażowej był zapewne brak istotnych informacji na rynku krajowym. Do zakupów nie mogły też skłaniać lekkie spadki odnotowywane na pracujących dziś giełdach zachodnioeuropejskich. Dodatkowo za większą aktywnością graczy nie przemawiają zapewne mistrzostwa świata w piłce nożnej.

Spośród blue chipów w pierwszych minutach sesji stosunkowo dużo na wartości traciły walory spółek informatycznych, w tym zwłaszcza ComputerLandu oraz Prokokomu Software. Ich przecena jest prawdopodobnie reakcją na piątkowe spadki zanotowane na Nasdaq. Nie można również wykluczyć, że papiery obu podmiotów zaczęli wyprzedawać inwestorzy zadowoleni z dotychczas osiągniętych stóp zwrotu. Warto pamiętać, że w ostatnich miesiącach, akcje Prokomu i Computerlandu zyskały na wartości po co najmniej kilkadziesiąt procent.

Powodów do zadowolenia nie mogli mieć także posiadacze papierów banków. W tym przypadku stosunkowo dużo traciły akcje BPH PBK i ING BSK. Na drugim biegunie giełdowych notowań znalazły się akcje Budmiexu oraz Agory. Największy pozytywny wpływ na indeksy miała jednak lekka zwyżka cen akcji TP SA.

Tomasz Furman, [email protected]