- Jesteśmy już bardzo bliziutko, nie ma już argumentów przeciw zniesieniu wiz dla Polaków - powiedział w czwartek PAP b. prezydent Lech Wałęsa, komentując informacje o możliwości uchwalenia przez Senat USA ustawy o zniesieniu wiz.
W środę Les Kuczyński, dyrektor wykonawczy Kongresu Polonii Amerykańskiej, poinformował, że dzięki silnemu naciskowi amerykańskiej Polonii i wycofaniu sprzeciwu w tej sprawie przez jednego z senatorów, jest szansa na uchwalenie 16 listopada przez Senat USA ustawy o zniesieniu wiz dla Polaków.
Zdaniem Wałęsy, problemem Amerykanów jest zwiększenie kontroli nad przyjazdami i wyjazdami ze Stanów Zjednoczonych, przy czym nie chodzi konkretnie o Polaków, ale o potencjalnych terrorystów.
„Argumentem Amerykanów jest terroryzm" - podkreślił były prezydent. „Jeśli zniesiono by wizy, parę tysięcy Polaków by wyjechało, co wymaga zwiększenia kontroli" – dodał.
Jak ocenia Wałęsa, zniesienie wiz dla Polaków byłoby po części wynikiem jego rozmów w Stanach Zjednoczonych.
"Podejmuję się skutecznych działań, udowodniłem to nie raz" - powiedział b. prezydent, który przebywa obecnie w Meksyku.
Komunikat w sprawie wiz wydała w czwartek Fundacja Instytut Lecha Wałęsy.
"To, co według wielu wydawało się niemożliwe, w efekcie trudu i wysiłku wielu środowisk może stać się faktem" - napisała Fundacja.
W komunikacie przypomniano wizytę Lecha Wałęsy w USA we wrześniu br. i jego rozmowy na temat zniesienia wiz.