Wall Street znów poddała się pesymizmowi

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2019-09-26 22:08

Indeksy amerykańskich giełd poddały się w czwartek kolejnej fali podaży, którą tym razem napędzały obawy o sytuację polityczną w samych Stanach Zjednoczonych w związku z wszczęciem postępowania inpeachmentu wobec prezydenta Donalda Trumpa. Atmosferę podgrzało opublikowanie raportu tzw. sygnalisty, który odkrywa ciemne strony działań gospodarza Białego Domu.

Te niepokoje podkopywały wcześniejszy optymizm handlujących po informacji Pekinu, że jest w bliskim kontakcie z amerykańskimi władzami i szykuje się do poczynienia postępu podczas zaplanowanych na październik kolejnych negocjacji handlowych.

NYSE, Wall Street
NYSE, Wall Street
Bloomberg

Z uwagi na zamieszanie polityczne, które pobudzało nerwowość, inwestorzy mniejszą uwagę przykładali do danych makro jakie w czwartek dotarły na parkiet. Być może dlatego, że najważniejszy odczyt dotyczący dynamiki wzrostu PKB w II kwartale okazał się zgodny z wcześniejszymi szacunkami na poziomie 2 proc. 

Spośród 11-tu głównych sektorów chodzących najlepiej w czwartek prezentowały się dóbr konsumenckich, użyteczności publicznej i nieruchomości. W tym ostatnim przypadku być może był to wynik wyższego niż oczekiwano wzrostu liczby podpisanych umów kupna domów w sierpniu.

W czwartek taniały akcje Facebooka. Przecena była rezultatem informacji, że amerykański Departament Sprawiedliwości otworzy dochodzenie antytrustowe przeciw gigantowi sektora mediów społecznościowych.

Na zamknięciu sesji indeks blue chipów Dow Jones IA tracił 0,29 proc. Wskaźnik S&P500 zniżkował o 0,24 proc. Z kolei technologiczny Nasdaq Composite spadał o 0,58 proc.