"Oceniamy, że obecny poziom (wzrostu cen żywności) będzie się utrzymywał przez najbliższych kilka lat (...). Będą one rosły w 2008, 2009 i prawdopodobnie co najmniej do 2010 roku" - oznajmiła Sheeran.
Jak podkreśliła, ceny żywności rosną z powodu coraz wyższych cen ropy naftowej i energii, skutków zmian klimatycznych, rosnącego zapotrzebowania ze strony takich państw jak Indie lub Chiny oraz wykorzystania plonów roślinnych w celu produkcji biopaliw.
Jak zaznaczyła, spekulacyjne inwestycje na rynku żywnościowym w takie produkty, jak zboża, które przyczyniają się do wzrostu cen, nie są krótkotrwałym zjawiskiem i "na pewno będą trwały".
Unia Europejska wyznaczyła sobie cel zwiększenia do 2020 r. odsetka biopaliw
wśród wszystkich paliw wykorzystywanych w unijnym transporcie do 10 proc.
Przeciwnicy sugerują jednak, że plany te wymagają rewizji z powodu negatywnego
wpływu biopaliw na podaż żywności.