WHO: Pandemia grypy możliwa, ale nie przesądzona

PAP
opublikowano: 2009-04-25 18:02

Świńska grypa, która pojawiła się w Meksyku i Stanach Zjednoczonych, "ma potencjał" spowodowania ogólnoświatowej pandemii, ale za wcześnie jeszcze na ty, by powiedzieć, że do tego dojdzie - uznała w sobotę dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Margaret Chan.

Ten wirus "ma potencjał pandemii" - wskazała. Podkreśliła też, że jest to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy - który zabił już do 68 ludzi w Meksyku, a także zaraził osiem osób w USA. W Meksyku liczba podejrzanych o zarażenie się tym wirusem przekracza tysiąc.

Według Margaret Chan sytuacja "szybko się zmienia", a wiedza na temat nowego szczepu jest jeszcze niewielka.

WHO zwołała na sobotę w trybie pilnym naradę ekspertów, mających rozważyć ogłoszenie międzynarodowego stanu zagrożenia w związku z grypą w Meksyku. Z procedury zwołania takiego panelu kryzysowego, stworzonej przed niespełna dwoma laty, WHO korzysta po raz pierwszy - powiedział rzecznik Światowej Organizacji Zdrowia Gregory Hartl.

Tymczasem w stolicy Meksyku pozamykano kina i muzea, odwołano imprezy masowe. Minister zdrowia Jose Angel Cordova w wystąpieniu telewizyjnym nakłaniał ludzi do unikania zatłoczonych miejsc i do zakładania masek. Ostrzegał, że nie ma gwarancji, iż szczepionka przeciw "zwykłej" grypie zapewnia ochronę przed nowym szczepem wirusa.

Ostatnia jak dotąd pandemia grypy wybuchła w 1968 roku; grypa "Hongkong" zabiła wtedy ok. miliona ludzi na całym świecie. (PAP)