Wicekanclerz Niemiec: dymisja ministra finansów była niepotrzebna

PAP
opublikowano: 2024-11-07 06:05

Po odwołaniu ministra finansów Christiana Lindnera (FDP) przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza (SPD), wicekanclerz, lider Zielonych Robert Habeck wyraził ubolewanie z powodu rozpadu koalicji rządowej. Jego zdaniem dymisja Lindnera była niepotrzebna.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Habeck ocenił w środowym oświadczeniu po spotkaniu liderów partii koalicji rządowej w Urzędzie Kanclerskim, że koalicja nie miała najlepszej reputacji i często dochodziło między koalicjantami do kłótni. „Niemniej jednak chcę powiedzieć, że dzisiejszy wieczór wydaje nam się zły i niewłaściwy, wręcz tragiczny w dniu takim jak ten, kiedy Niemcy muszą pokazać jedność i zdolność do działania w Europie” – powiedział wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec, cytowany przez agencję dpa.

Wicekanclerz stwierdził, że chociaż inne rozwiązania były możliwe podczas spotkania, nie udało się zlikwidować luki w budżecie federalnym. „FDP nie była przygotowana na takie rozwiązania” – podkreślił.

Jego zdaniem dymisja ministra finansów Christiana Lindnera (FDP) była ostatecznie „równie logiczna, co niepotrzebna”. „Nie było konieczne, aby wieczór zakończył się w ten sposób. Niemcy mają do odegrania swoją rolę w Europie” – zaznaczył Habeck. Zapowiedział też, że droga do nowych wyborów zostanie szybko przygotowana. „Do tego czasu jesteśmy na stanowisku. I jesteśmy zdeterminowani, aby w pełni wypełniać obowiązki” – powiedział minister gospodarki Niemiec.

Zaprzeczył też doniesieniom, jakoby miał objąć stanowisko tymczasowego ministra finansów. Zapewnił, że nie stara się o nie.

Kanclerz Olaf Scholz (SPD) ogłosił w środę dymisję ministra finansów Christiana Lindnera (FDP). Wcześniej liderzy partii koalicji rządowej spotkali się w Berlinie, aby omówić sposoby wyjścia z kryzysu koalicyjnego.

W centrum dyskusji znalazło się to, jak załatać miliardową dziurę w budżecie na 2025 r. i przywrócić niemiecką gospodarkę na właściwe tory. Propozycje gospodarcze Lindnera już wcześniej nie spotkały się z aprobatą SPD i Zielonych, co zaostrzyło koalicyjny spór. Ostatecznie Scholz odwołał ministra Lindnera, gdy ten zaproponował nowe wybory do Bundestagu. Po dymisji Lindnera kanclerz zapowiedział, że 15 stycznia zwoła głosowanie nad wotum zaufania dla rządu w Bundestagu.