Wiceprezes Pekao straciła pracę za zlecane kontrakty
Dawid Tokarzopublikowano: 2009-04-21 07:12
Katarzyna Niezgoda podpisywała
zlecenia dla spółki związanej z jej życiowym partnerem Tomaszem Kammelem.
A to się nie spodobało władzom Pekao.
Katarzyna Niezgoda podpisywała
zlecenia dla spółki związanej z jej życiowym partnerem Tomaszem Kammelem.
A to się nie spodobało władzom Pekao. „Zarząd Banku Pekao informuje, że Rada Nadzorcza w dniu 17 kwietnia 2009 r.
odwołała Panią Katarzynę Niezgodę-Walczak, Wiceprezesa Zarządu Banku z pełnionej
funkcji” - ten suchy komunikat przerwał nagle błyskotliwą karierę kobiety,
uznawanej w różnych rankingach za najlepszego dyrektora personalnego w kraju i
jedną z najbardziej wpływowych Polek. nonwrited
articlePowód odwołania? Pekao nie udziela żadnych informacji. „PB”
ustalił jednak, że decyzja rady nadzorczej ma ścisły związek z pytaniami o
działania Katarzyny Niezgody, jakie ponad dwa tygodnie temu zadaliśmy władzom
banku. A konkretnie: o zlecenia na usługi szkoleniowe i indywidualny coaching,
jakie wiceprezes Pekao, nadzorująca pion zasobów ludzkich, kierowała do spółki
Sparrow, związanej z Tomaszem Kammelem, jej życiowym partnerem, znanym
prezenterem telewizyjnym. Wewnętrzny audyt w banku nie pozostawił
złudzeń. - Zdecydowano, że ktoś odpowiedzialny za wdrażanie w Pekao karty zasad grupy
Unicredit, zgodnie z którą „należy zawsze zachowywać bezstronność w wyborze
dostawców towarów i usług” nie może dłużej być w zarządzie banku – mówi nasz
informator, zbliżony do Pekao.