Dziennik "Wiedomosti" pisząc w środę o tym, że Polska zmieniła zasady tranzytu dla obywateli Rosji, podkreśla, że wywołało to perturbacje w biurach podróży organizujących wycieczki do Europy.
Gazeta przypomina, że "od 1 września Rosjanie, wjeżdżający do Europy przez Polskę, mają obowiązek posiadania w paszporcie albo polskiej wizy tranzytowej, albo ważnej w momencie przekraczania granicy wizy schengenowskiej".
"Wiedomosti" dodają, że "dotychczas na terytorium tego kraju można było wjechać na pięć dni przed rozpoczęciem terminu ważności schengenowskiej wizy".
Dziennik przytacza też wypowiedź szefowej jednego z rosyjskich biur turystycznych, sugerującej, że w zaistniałej sytuacji zastanawiają się one nad rezygnacją z tranzytu przez Polskę.
"Istnieją naturalnie, inne warianty. Na przykład - wyeliminowanie tranzytu przez Polskę i rezygnacja z noclegów w tamtejszych hotelach. Możemy zaproponować turystom przejazd do Niemiec i postój w niemieckich hotelach" - cytują "Wiedomosti" Olgę Sanajewą, dyrektor generalną firmy Ankor.
Sanajewa zastrzegła jednak, że "wówczas ceny wycieczek wzrosną o 5-10 proc. przy średnich kosztach wyprawy autobusowej do Europy wynoszących 600-700 euro".
"Wiedomosti" przypominają, że "problem z polskimi wizami powstał w nocy z 11 na 12 sierpnia, gdy na polsko-niemieckiej i polsko- białoruskiej granicy zatrzymano kilka autobusów z rosyjskimi turystami".
Od 1 sierpnia weszły w życie nowe przepisy, dotyczące tranzytu przez Polskę osób posiadających wizy schengenowskie - m.in. obywateli Rosji.
Do 1 sierpnia obywatele m.in. Rosji, Białorusi i Ukrainy mogli, jadąc do krajów strefy Schengen, przejechać przez Polskę w momencie, kiedy ich wiza Schengen nie była jeszcze ważna (mieli na to pięć dni). Mogli też, wracając do Rosji, przejechać przez Polskę w ciągu pięciu dni od utraty ważności tej wizy.
Nowe regulacje, zakładają, że turyści posiadający wizę Schengen mogą przejechać przez Polskę tylko wtedy, gdy jest ona ważna. Przepisy te równocześnie znoszą obowiązek posiadania wizy dodatkowej, tzw. wizy tranzytowej.
W wypadku dwóch autokarów z turystami rosyjskimi, zatrzymanymi 12 sierpnia przez polską straż graniczną w Zgorzelcu i Terespolu, chodziło o to, że podróżni nie mieli ważnych wiz schengenowskich. W pierwszym wizy Rosjan nie były już ważne, a w drugim wizy miały być ważne dopiero od następnego dnia.
MSZ Polski i Rosji uzgodniły wówczas, że nowe regulacje wejdą w życie od 1 września.
Przez Polskę przechodzi ok. 90 proc. tras autobusowych dla turystów z Rosji.
Informując o zmianie przepisów, media rosyjskie nie wspominają, że nowe zasady tranzytu dotyczą nie tylko obywateli Rosji, ale również innych krajów. Z ich doniesień zwykle wynika, że nowe regulacje uderzają w Rosjan.