Sunak zapowiedział również coroczne podnoszenie wieku uprawniającego do zakupu papierosów w Wielkiej Brytanii. Wyjaśnił, że proponowane przez niego przepisy oznaczałyby, że “dzisiejszemu 14-latkowi nigdy nie sprzeda się legalnie papierosa oraz że jego pokolenie będzie dorastało bez dymu tytoniowego”. Brytyjski premier obiecał również ograniczyć dostępność waporyzatorów.
“Ludzie sięgają po papierosy, gdy są młodzi. Czterech na pięciu palaczy zaczęło palić przed ukończeniem 20. roku życia. Później zdecydowana większość chce rzucić nałóg, ale nie udaje się, ponieważ są uzależnieni i żałują, że w ogóle zaczęli palić” - zauważył.
Jak dodał, gdyby można było “przerwać ten cykl, zatrzymać początek, bylibyśmy na dobrej drodze do uniknięcia największej przyczyny przedwczesnej śmierci i chorób w naszym kraju”. Zarazem “nie byłoby sprawiedliwe odbieranie prawa do palenia tym, którzy obecnie to robią”.
Downing Street spodziewa się, że do 2075 r. w Wielkiej Brytanii będzie do 1,7 mln mniej palaczy. Jeszcze w 2019 r. ówczesny rząd miał plan, by kraj stał się wolny od dymu tytoniowego do 2030 r.
Palenie tytoniu powoduje ok. jeden na pięć przypadków raka i ponad 25 proc. zgonów z tego powodu, jak wynika z brytyjskich statystyk. W kraju jest ok. 6 mln palaczy.

