Nowe przepisy, według których w Wielkiej Brytanii zwolnienie podatkowe będzie przysługiwało posiadaczom indywidualnych kont emerytalnych (SIPP) pod warunkiem, że zainwestują w nieruchomości, mogą zwiększyć od roku 2006 popyt na brytyjskim rynku mieszkaniowym o 8,5 mld funtów, czyli o 5 proc. - wynika z opublikowanych w poniedziałek badań.
Od kwietnia przyszłego roku Brytyjczycy będą mogli wpłacić do 215 tys. funtów na indywidualne konto emerytalne SIPP na zakup nieruchomości - rezydencji lub nieruchomości komercyjnej w kraju lub za granicą - i uzyskać pełne zwolnienie podatkowe.
Brytyjski podatnik z najwyższej skali podatkowej będzie mógł wtedy kupić apartament na południu Francji albo domek w południowo-zachodniej Anglii za 200 tys. funtów i będzie go to kosztować 120 tys. funtów - rząd dopłaci resztę.
Według badań niezależnej brytyjskiej firmy doradztwa finansowego Hargreaves Lansdown, 37 procent obecnych inwestorów w indywidualne konta emerytalne SIPP jest zainteresowanych wykorzystaniem swoich oszczędności do nabywania nieruchomości.
Przy 140 tysiącach indywidualnych kont emerytalnych SIPP, z których część należy do wysoko wynagradzanych profesjonalistów, można się spodziewać niemal 52 tys. dodatkowych transakcji, których średnia wartość wyniesie 195 tys. funtów, na rynku nieruchomości - obliczyli specjaliści z Hargreaves Lansdown.
Oznacza to, że od kwietnia na rynku domów i rezydencji w Wielkiej Brytanii i za granicą Brytyjczycy będą chcieli zainwestować 10 mld funtów.
Ponieważ 85 procent badanych planuje nabycie nieruchomości w Wielkiej Brytanii, brytyjski rynek mieszkalnictwa, na którym wartość transakcji w ciągu roku ocenia się (wg danych z 2003 r.) na ok. 174 mld funtów, zostanie zasilony sumą 8,5 mld funtów, co stanowi 5 proc. jego wartości - twierdzi Hargreaves Lansdown.
Zdecydowana większość (79 proc.) inwestorów w programy SIPP zamierza zainwestować w nieruchomości na wynajem. 49 proc. chce kupić domy wakacyjne, a tylko 14 procent myśli zakupie własnego domu.
Dochód z wynajmu i zyski kapitałowe z nieruchomości, zasilające indywidualne konto emerytalne SIPP, są nieopodatkowane i mogą być wykorzystane na spłatę hipoteki.
Około 32 proc. badanych zamierza inwestować w posiadłości zagraniczne, przy czym najpopularniejszym krajem jest Hiszpania, a zaraz za nią - Francja.
Według nowych przepisów, możliwa jest pożyczka do 50 proc. wartości planu emerytalnego na inwestycję w nieruchomości. Właśnie po to, aby móc nabywać nieruchomości, 47 procent ankietowanych zamierza podwyższyć raty wpłacane na swoją emeryturę.
Badaniem, które przeprowadzono w czerwcu i lipcu, objęto 614 osób, które wyraziły zainteresowanie inwestowaniem w nieruchomości w ramach indywidualnych planów emerytalnych, oraz 180 telefonicznych respondentów, losowo wybranych spośród inwestujących w indywidualne konta emerytalne SIPP za pośrednictwem Hargreaves Lansdown.