- Nastroje są bliskie euforii. Kiedy inwestorzy myślą, że problemy im nie grożą, zwykle tak się dzieje – powiedział Wien w CNBC. - Jesteśmy narażeni na korektę – dodał.
Jego komentarz pojawił się już po spadkach na amerykańskich rynkach akcji w środę, które przerwały serię sześciu wzrostów z rzędu, rozpoczętą na początku roku.
- Rynke potrzebuje jakiegoś rodzaju korekty. Są na nim pewne wynaturzenia. Dlatego oczekuję, że do niej dojdzie – powiedział Wien.
Prognozuje jednocześnie, że pomimo korekty rynek zakończy rok wzrostem.
- Rok zakończy się wyżej niż się zaczął bez względu na to co się stanie po drodze – powiedział Wien, przyznając iż korekta będzie okazją do kupna akcji, bo fundamenty spółek są dobre.
Wien spodziewa się wzrostu S&P500 o 9 proc. wobec obecnego poziomu. Warunkiem jest utrzymanie się rentowności obligacji 10-letnich USA poniżej 3 proc. Obecnie rekomenduje inwestorom kupowania na rynkach zagranicznych, np. w Indiach i Japonii.
