WIG Budownictwo jest już najwyżej od 20 lipca

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-09-20 17:15

Indeks WIG Budownictwo nie przejmuje się dramatycznymi spadkami na wszystkich giełdach świata. Jego wartość ciągle pozostaje w okolicach kilkutygodniowych szczytów. Ostatnie wzrostowe sesje to zasługa trzech papierów: Miteksu, Budimeksu i Echa. Ich kursy aż w 56 proc. rzutują na wielkość wskaźnika WIG Budownictwo.

Wzrost wyceny Miteksu jest zrozumiały. Od dłuższego czasu spekulowano o zainteresowaniu spółką ze strony zagranicznych inwestorów. Giełdowa bessa doprowadziła kurs kieleckiej firmy do bardzo atrakcyjnego poziomu i nie dziwi fakt, że Francuzi z Eiffage dali się skusić na jej akcje. Karty w Miteksie rozdaje jednak główny akcjonariusz Michał Sołowow i to on prawdopodobnie zadecyduje o wejściu inwestora do spółki. W jego portfelu znajduje się także spory pakiet akcji Echa, którego kurs oscyluje wokół 3-miesięcznego maksimum. Obserwatorzy liczą, że Michał Sołowow przyspieszy zamykanie inwestycji w branży budowlanej i kielecki deweloper także wkrótce znajdzie nabywcę.

Od połowy sierpnia systematycznie rośnie kurs Budimeksu, którego udział w indeksie WIG Budownictwo sięga aż 27 proc. Grupa stara się nie przejmować dekoniunkturą w branży i jej spółki zależne podpisuje kolejne kontrakty. Sporo do życzenia pozostawia ich rentowność, ale przeprowadzana restrukturyzacja przedsiębiorstwa powinna to zmienić.

Przemek Barankiewicz, [email protected]