Ewentualna fuzja dwóch producentów samochodów stworzyłaby firmę o łącznej wartości rynkowej oscylującej na poziomie blisko 50 mld USD. Jeśli doniesienia potwierdzą się, będzie to druga próba fuzji Fiata Chryslera w tym roku po wycofaniu się z umowy z Renault w czerwcu.

Eksperci podkreślają, że choć umowa byłaby atrakcyjnym czynnikiem dla obu zainteresowanych stron, napotkałaby jednak poważne przeszkody polityczne i finansowe.
Medialne spekulacje sugerują, że trwają już negocjacje, choć są na bardzo wczesnym etapie i nie ma gwarancji ostatecznego porozumienia.
Jeśli doszłoby do porozumienia na czele powiększonej grupy powinien stanąć dyrektor generalny PSA Carlos Tavares.
Połączenie obu grup ulokowałoby wiele marek „pod jednym dachem”, w tym takie jak Alfa Romeo, Citroen, Jeep, Opel, Peugeot i Vauxhall.