United Beverages, stworzony przez Williama Careya, przejmuje polskie aktywa Marie Brizard i wyrasta na czołowego gracza na krajowym rynku alkoholi
Po dystrybucji przyszła pora na produkcję. W ubiegłym roku francuska grupa Marie Brizard Wines & Spirits pozbyła się spółki Sobieski Trade, zajmującej się dystrybucją alkoholi w Polsce. Nabywcą było toruńskie United Beverages, dystrybutor alkoholi stworzony i kierowany przez Williama Careya, czyli weterana polskiego rynku mocnych alkoholi i twórcę CEDC.
Teraz Francuzi poinformowali, że sprzedają aktywa w Polsce — wszystkie udziały w spółce MBWS Polska i część udziałów w Polmosie Łańcut. Nabywcą znów jest United Beverages. Wartości transakcji, która będzie jeszcze wymagała zgody urzędu antymonopolowego i ma zostać zamknięta w ciągu 2-4 miesięcy, nie podano. Marie Brizard zastrzega przy tym, że zachowa prawa do marki wódki Sobieski, którą na zlecenie francuskiej grupy będzie produkowało United Beverages.
— Przejęcie aktywów Marie Brizard w Polsce przez grupę Williama Careya to bardzo ważna wiadomość dla polskiego rynku spirytusowego. Na tym etapie trudno jednak ocenić, jak mocny wpływ ta transakcja wywrze na obraz krajowej branży. Wiemy, kto sprzedaje, komu i — mniej więcej — co, ale nie znamy szczegółów umowy, która wymaga jeszcze akceptacji organów antymonopolowych — mówi Andrzej Szumowski, prezes Stowarzyszenia Polska Wódka.
Francuski ból głowy
Polski rynek mocnych alkoholi jest wart ponad 16 mld zł, z czego za ponad połowę odpowiadają czyste wódki. Numerem jeden jest na nim CEDC ze zbliżającym się do 50 proc. udziałem — przed Stockiem (około 30 proc.) i właśnie Marie Brizard. Udział Francuzów w polskim rynku spadł w ciągu ostatniego roku z ok. 10 proc. do niespełna 7 proc. Marie Brizard wytwarza w Polsce przede wszystkim popularne marki wódek Sobieski i Krupnik. Ma zakłady produkcyjne w Starogardzie Gdańskim i Łańcucie. W tej drugiej miejscowości w ostatnich latach kosztem 20 mln EUR uruchomiono nową destylarnię. Mimo wysokiej sprzedaży topowych marek Francuzi w Polsce tracili pieniądze — jak podano w raporcie, w ubiegłym roku polski biznes przyniósł 9,3 mln EUR (prawie 42 mln zł) straty na poziomie EBITDA.
„Mimo ostatniej poprawy, wynikającej ze zwiększonej produktywności i selektywnej strategii komercyjnej, biznes w Polsce od kilku lat mierzył się ze znacznymi wyzwaniami i brakowało mu odpowiedniej skali, by osiągnąć średnio- i długookresowe cele w zakresie zyskowności. Zarząd uznał, że perspektywy organicznej poprawy tej sytuacji są ograniczone i sprzedaż aktywów właściwemu partnerowi o odpowiedniej masie krytycznej jest lepszą opcją” — podało Marie Brizard.
Powrót weterana
Właściwym partnerem okazało się United Beverages, czyli drugie biznesowe dziecko Williama Careya, Amerykanina, który karierę związał z polskim rynkiem mocnych alkoholi. Pierwszym było CEDC, producent i dystrybutor m.in. Żubrówki i Bolsa, który w chwilach świetności był wyceniany na ponad 5 mld zł i notowany na GPW oraz rynku Nasdaq. Spółka przeinwestowała jednak na rynkach wschodnich, nie poradziła sobie ze spłatą zadłużenia i została zmuszona do złożenia wniosku o upadłość. Obecnie kontrolę nad nią ma Rosjanin Roustam Tariko, a CEDC — działające w strukturze grupy Roust — jest niekwestionowanym liderem polskiego rynku. William Carey po odejściu z CEDC nie wywiesił jednak białej flagi i rozpoczął od podstaw budowę biznesu dystrybucyjnego pod szyldem United Beverages.
Konsekwentnie rozbudowywał ten biznes, dodając do niego m.in. sieci sklepów monopolowych i kupując spółki dystrybucyjne od innych graczy. W ostatnim czasie znacznie zwiększył skalę. Jeszcze w roku finansowym zakończonym w marcu 2019 r. United Beverages miało 565 mln zł przychodów i 15 mln zł czystego zysku. Pod koniec ubiegłego roku sfinalizowało jednak przejęcie Sobieski Trade, a na początku lipca tego roku przejęło od Grupy Żywiec 80 proc. udziałów w Distribev Orbico, dostarczającym ponad 500 marek alkoholi do 35 tys. sklepów i lokali gastronomicznych w Polsce. Po przejęciu reszty polskiego biznesu Marie Brizard spółka United Beverages na polskim rynku stanie się graczem pierwszoligowym.
— Nabycie czołowego polskiego producenta wódki wraz z nowoczesną destylarnią uzupełnia jedną ze strategicznych luk w biznesie grupy United Beverages. Pozwala nam to na realizację planu stworzenia czołowej, zintegrowanej i zlokalizowanej w Polsce grupy FMCG, skoncentrowanej na napojach alkoholowych. Grupa United Beverages po transakcji będzie generowała rocznie ponad 1 mld EUR przychodów i zatrudniała 2,5 tys. osób — mówi William Carey, prezes United Beverages, cytowany w komunikacie giełdowym Marie Brizard.
16,6 mld zł - to wartość polskiego rynku mocnych alkoholi w ciągu 12 miesięcy zakończonych w marcu 2020...
9,6 proc. ...to o tyle więcej niż rok wcześniej.
Podpis: Marcel Zatoński