
Złożony w Londyńskim Trybunale Apelacyjnym ds. Konkurencji pozew oskarża producenta konsoli do gier o nadużywanie swojej dominacji na rynku poprzez narzucanie nieuczciwych warunków deweloperom, którzy następnie przerzucają „nadmierne i nieuczciwe” ceny na konsumentów - wyjaśnia Bloomberg.
– Dążenie do zakupów w grze pozwala firmom takim jak Sony czerpać zyski i nadużywać swojej władzy, ponieważ mają zniewoloną publiczność. Sony wie, że jej klienci są uzależnieni, gdy stają się częścią świata PlayStation i wykorzystuje ich do wygórowanych opłat przy każdym zakupie cyfrowym - powiedział Alex Neill, jeden z twórców oskarżenia.
Jeśli sędziowie zatwierdzą pozew, ruszy postępowanie, które może objąć nawet 8,9 mln osób i zakończyć się wypłatą odszkodowań wartych 5 mld GPB. Każdy mieszkaniec Wysp, który kupił gry cyfrowe lub dodatkową zawartość na swojej konsoli lub w sklepie PlayStation od sierpnia 2016 r., jest objęty pozwem - pisze Bloomberg.