Wojewoda zachodniopomorski Robert Krupowicz wystąpił do premiera Kazimierza Marcinkiewicza z prośbą, by szef rządu umożliwił przeprowadzenie publicznej debaty na temat wyboru lokalizacji gazoportu.
O lokalizacji gazoportu na terenie województwa starają się dwa polskie porty: Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście (ZMPSiŚ) oraz Zarząd Morskiego Portu Gdańsk. Obie lokalizacje bierze pod uwagę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG).
"Napisałem do premiera Marcinkiewicza list, aby stworzył Szczecinowi możliwość zaprezentowania koncepcji budowy gazoportu w Świnoujściu. Wystąpiłem, by dyskusja była merytoryczna i prowadzona przy pomocy liczb. By decyzja, która po niej zapadnie, nie miała charakteru lobbingowego" - powiedział w piątek w Szczecinie Krupowicz dziennikarzom na konferencji zorganizowanej przez Zarząd Morskiego Portu Szczecin i Świnoujście.
Wojewoda dodał, że ma "zapewnienie zaplecza premiera", że do takiej merytorycznej debaty dojdzie.
Prezes ZMPSiŚ Dariusz Rutkowski przypomniał dziennikarzom, że od września ubiegłego roku doszło w Szczecinie do kilku spotkań przedstawicieli portu i PGNiG w sprawie budowy terminala. Podkreślił, że trwają także prace związane z ewentualną jego lokalizacją w Gdańsku. PGNiG zdecydowało o wykonaniu tzw. studium wykonalności projektu. Trwa przetarg na nie - dodał Rutkowski, choć nie wykluczył, że lokalizacja zostanie wybrana bez tego studium.
Prezes poinformował, że w najbliższy wtorek mają się spotkać przedstawiciele firm z regionu, które są zainteresowane powstaniem w Świnoujściu gazoportu. Są wśród nich: Polska Żegluga Morska, Zakłady Chemiczne "Police", Stocznia Szczecińska Nowa, Stocznia Remontowa "Gryfia" oraz Zespół Elektrowni "Dolna Odra".
Zdaniem członków zarządu portu, największymi atutami lokalizacji gazoportu w Świnoujściu są m.in. jego bliskie położenie u wejścia na wody Morza Bałtyckiego od strony cieśnin duńskich, co oznaczałoby w praktyce krótszą drogę dla statków zaopatrujących terminal w gaz, a co za tym idzie niższe stawki frachtowe w porównaniu z Gdańskiem.
Kolejnym atutem jest możliwość reeksportu gazu najkrótszą z możliwych dróg do Niemiec i dalej do Europy Zachodniej. Za budową w Świnoujściu gazoportu przemawia też sąsiedztwo dużych odbiorców gazu, jakimi są ZCh "Police" i Zespół Elektrowni Dolna Odra.
W piątek wieczorem Police poinformowały w komunikacie, że są zainteresowane uczestnictwem w budowie gazoportu na terenie woj. zachodnipomorskiego.
"Na korzyść tej lokalizacji może przemawiać m.in. fakt, że kilka lat temu w regionie podejmowane były już działania na rzecz budowy terminalu gazowego (w tym celu powołano konsorcjum, które funkcjonowało w latach 1999-2001), a zdobyte w tym czasie doświadczenia, a także opracowania można wykorzystać obecnie (...) Ostatecznie decydować powinna jednak ekonomia przedsięwzięcia oraz opinie specjalistów" - czytamy w komunikacie.
Według cytowanego w nim prezesa Polic Mirosława Bachórskiego, spółka może zaangażować się finansowo w budowę gazoportu, jednak decydować będzie o tym "ekonomika tego przedsięwzięcia i jego atrakcyjność dla spółki". Gaz ziemny stanowi ok. 30 proc. bazy surowcowej Polic i jest wykorzystywany do produkcji amoniaku.
Według planów, część lądowa terminala miałaby powstać na terenie ok. 45 ha do tej pory niezagospodarowanych i traktowanych jako rezerwa na potrzeby portu. Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Świnoujścia dopuszcza na wskazanym terenie przeładunek i składowanie paliw i gazu.
Dyrektor ds. inwestycji portu Roman Pomianowski zapewnił, że powstanie w Świnoujściu terminala gazowego nie wpłynie negatywnie na środowisko i nie ucierpią na tym walory turystyczne regionu. Jak podkreślił, inwestycje tego typu są absolutnie bezpieczne. Jako przykład podał funkcjonowanie takiego terminala w centrum Bostonu.
Zachodniopomorska Liga Polskich Rodzin, która wcześniej optowała za lokalizacją gazoportu w Policach, wycofała się w piątek z tego pomysłu. Jak powiedział dziennikarzom lokalny działacz LPR Jakub Matura, "partia przyjęła argumenty zarządu portu i uznała, że lokalizacja terminala w Świnoujściu jest dużo korzystniejsza".
We wtorek rząd zdecydował o budowie gazoportu na gaz płynny. Nie podano jednak miejsca, gdzie mógłby powstać.