W czwartkowej audycji ”Poranny WF” prowadzący relacjonowali wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Wojewódzki udawał polskiego dziennikarza, jego słowa tłumaczył Figurski, wcielając się w brytyjskiego reportera, informuje Presserwis.
Nazwisko Kaczyńskiego Figurski przetłumaczył: ”small, retarded, stupid man called president of Poland, Lech Kaczyński” (”mały, niedorozwinięty, głupi człowiek zwany prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim”).
– Każdy, kto słuchał choć przez pięć minut naszej audycji, wie, że to kabaret, program satyryczny. A naszego żartu nie zrozumiano. Nie kpiłem z prezydenta, lecz z nieudolności brytyjskiego reportera. Obśmiewaliśmy kontekst, w jakim, często bardzo nieprzychylnie, opisywany jest prezydent w zagranicznych mediach – tłumaczy Michał Figurski w rozmowie z Presserwisem.
Twierdzi, że zdanie, które wzbudziło kontrowersje, zostało wyrwane z kontekstu.
MD, Presserwis