Według anonimowych informatorów gazety, spółki rozważają propozycję rządu, który miał zaoferować finansowanie od 10 mln USD w górę. W handlu przedsesyjnym akcje spółek branży wyraźnie drożeją. Ceny papierów IonQ i D-Wave rosły o ok. 9 proc., Rigetti o 7 proc., a Quantum Computing o 11 proc.
Reuters zwraca uwagę, że wejście rządu do spółek branży komputerów kwantowych byłoby kolejnym takim działaniem. Wcześniej administracja Donalda Trumpa ogłosiła objęcie 10 proc. akcji producenta chipów Intel w zamian za przyznane mu granty, a Departament Obrony zainwestował 400 mln USD w ok. 15 proc. udziałów MP Materials, amerykańskiej spółki zajmującej się pierwiastkami ziem rzadkich. Rząd objął również 5 proc. w Lithium Americas, kanadyjsko-amerykańskiej spółce, której działalność koncentruje się na wydobyciu i przetwarzaniu litu, kluczowego surowca wykorzystywanego w akumulatorach pojazdów elektrycznych, magazynach energii i urządzeniach elektronicznych.
Komputery kwantowe, których możliwości obliczeniowe mają być nieporównywalnie większe od dzisiejszych superkomputerów, są postrzegane jako kolejna technologia o znaczeniu strategicznym zarówno z przyczyn gospodarczych jak i bezpieczeństwa. Eksperci uważają, że technologia umożliwi rozwiązanie złożonych problemów, z którymi obecnie nie radzą sobie „tradycyjne” komputery. Może jednak stanowić poważne zagrożenie jeśli wpadnie w niewłaściwe ręce.
