Wniosek Ukrainy o konsultację jest pierwszym formalnym krokiem w procesie rozstrzygania sporów WTO, które z reguły są długotrwałe. Może również przerodzić się w pierwszą sprawę sporną Ukrainy jako powoda przeciwko państwom członkowskim Unii Europejskiej.
Kijów twierdzi, że zakazy naruszają różne postanowienia Porozumienia WTO ws. Rolnictwa oraz Układu Ogólnego ws. Taryf Celnych i Handlu.
W ostatnich tygodniach Polska i Ukraina prowadziły spór o zakaz importu produktów rolnych. Polski rząd wycofał się z niedawnych uwag premiera Mateusza Morawieckiego, że kraj nie będzie przekazywał broni sąsiadowi w wojnie z Rosją.
Polska, Słowacja i Węgry mają 60 dni na rozpoczęcie konsultacji z Ukrainą. Jeśli to nie rozwiąże problemu, to Kijów będzie miał prawo zażądać powołania panelu WTO. Sprawa z kolei może zająć kilka lat. Nawet jeśli postępowanie zostanie rozstrzygnięte na korzyść Ukrainy, pozostałe trzy kraje będą mogły zawetować wynik