Wycena PGE spadła z 17 do 14 zł, a rekomendacja pozostała na poziomie neutralnym. Analityk UBS zakłada, że największa firma energetyczna utrzyma politykę wypłaty 40-50 proc. zysku w formie dywidendy, a stopa dywidendy za 2015 r. wyniesie około 4 proc. Wycena Tauronu została obniżona z 3,3 do 2,5 zł, a rekomendacja to wciąż „sprzedaj” ze względu na coraz bardziej konieczną emisję akcji, która posłuży finansowaniu programu inwestycyjnego. UBS nie oczekuje, by spółka wypłacała dywidendę, począwszy od zysku za 2016 r. Cena docelowa Energi to 14,5 zł (wobec dotychczasowych 23 zł), a zalecenie brzmi „kupuj”.
UBS prognozuje 9-procentową stopę dywidendy ze spółki w ciągu najbliższych dwóch lat. Największym ryzykiem jest powrót do planów budowy bloku w Elektrowni Ostrołęka oraz ewentualne dalsze, inicjowane przez rząd plany inwestycyjne, związane np. z zastępowaniem starych bloków energetycznych. Michał Potyra bierze pod uwagę również scenariusz wsparcia sektora węglowego przez energetykę, choć uważa, że jest to zdyskontowane, a PGE jest naturalnym liderem takiego procesu. Analitycy Credit Suisse obniżyli natomiast z 71 do 53 zł cenę docelową akcji KGHM i podtrzymali ocenę „gorzej od rynku”. Zmiana wyceny to konsekwencja uwzględnienia ostrzejszego, niż zakładano, spadku cen miedzi. Prognozę średniej ceny na 2017 r. CS obniżył o 11 proc., do 4225 USD/tonę. Choć zaznaczono, że osłabienie złotego do dolara częściowo zmniejszy presję, to jednak historyczne zależności wskazują, że deprecjacja będzie mniejsza niż skala przeceny surowca. CS podkreśla ponadto, że spółka ma przed sobą duży program inwestycyjny, który spowoduje bliskie zeru lub ujemne wolne przepływy pieniężne do 2020 r. oraz pogorszenie wskaźników zadłużenia. Dług netto do EBITDA podskoczy do 2,5x do końca 2016 r., szacują eksperci banku. © Ⓟ