Paliwowy koncern przedstawił wyniki za trzeci kwartał. Przychody wzrosły r/r 17 proc. do 24,7 mld zł, EBITDA o 27 proc. do 2,9 mld zł, a EBITDA LIFO o 62 proc. do 3,05 mld zł. Analitycy, ankietowani przez PAP, oczekiwali średnio 3,2 mld zł EBITDA i 3,26 mld zł skorygowanego EBITDA.

ZYsk netto zwiększył się o 5 proc. do 1,6 mld zł, ale konsens jest znacznie wyżej (1,96 mld zł)
Po trzech kwartałach zysk netto wynosi 5,06 mld zł (+46 proc.), EBITDA 7,2 mld zł (+15 proc.), a przychody 70,6 mld zł (+25 proc.).
- Trzeci kwartał był słabszy od rozbudzonych oczekiwań, głównie z powodu niższego zysku w segmencie rafineryjnym - komentuje Tamas Pletser, analityk Erste, cytowany przez agencję Bloomberg.
Jego zdaniem, oczekiwania były nadmierne po tym, jak w ostatnich czterech-pięciu kwartałach spółka pozytywnie zaskakiwała. Platser podkreśla, ze perspektyw na czwarty kwartał są nieco gorsze, ale wciąż pozytywne ze względu na sprzyjające poziomy marż rafineryjnych.
