Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalsze pogorszenie nastrojów, wywołane kolejnymi aferami księgowymi, tym razem z Bristol Myers-Squibb w roli głównej. Złe dane napłynęły także z amerykańskiego rynku pracy, na którym przybywa bezrobotnych. Jednak dobre wyniki Yahoo! powstrzymały spadek Nasdaq, który odbił się od 5-letniego dna.
Portal Yahoo! kolejny raz udowodnił, ze biznes internetowy może być zyskowny. Spółka pokazała lepsze od oczekiwań wyniki za drugi kwartał i podniosła prognozy na drugie półrocze. Jej akcje wzrosły ponad 6 proc. Prawie 4 proc. wzrosła wycena Cisco, gdyż Merill Lynch podniósł dla niej rekomendację z "kupuj" do "zdecydowanie kupuj".
Dużym popytem cieszyły się akcje Wal-Mart. Największy detalista świata zyskał dzięki 8-proc. wzrostowi sprzedaży w czerwcu. Wzrósł też Eastman Kodak, który podniósł prognozy zysku na II kwartał.
Przed stratami nie obronił się Dow Jones, gdyż na rynek wypłynął kolejny skandal księgowy. Inwestorzy jeszcze nie otrząsnęli się po aferach telekomów WorldCom i Qwest Communications oraz spółki naftowej Halliburton, w związku z którą wiceprezydent Dick Cheney został pozwany do sądu, gdy wypłynął kolejny skandal. SEC podejrzewa, ze amerykański gigant farmaceutyczny Bristol Myers-Squibb zawyżył przychody o 1 mld dolarów. Parę dni wcześniej wyszło na jaw, ze Merck, drugi w USA producent leków, w ciągu trzech lat zaksięgował 14 mld USD przychodów spółki zależnej Medco. Dodatkowo sektor boleśnie odczuł ostatnie publikacje, na temat szkodliwości terapii hormonalnych. Bristol Myers-Squibb stracił 5 proc., a Merck prawie 2 proc. Wartość największych europejskich producentów leków, w tym AstraZeneca, Aventis i GlaxoSmithKline spadła około 5 proc.
Główne indeksy Starego Kontynentu najmocniej odczuły słabe prognozy niemieckiej firmy SAP, największego europejskiego producenta oprogramowania. Przychody spółki wzrosną jedynie o 5, a nie o 15 proc. Notowania SAP-a zostały chwilowo zawieszone przez Deutsche Boerse, jednak spółka straciła 14 proc.
Mocna przecena objęła też sieci handlowe. Francuski Carrefour, druga pod względem wielkości sieć handlowa na świecie - spadł 9 proc., ponieważ spółka podała, że jej sprzedaż w pierwszym półroczu spadła o 2,8 proc. Akcje brytyjskiej sieci Tesco straciły ponad 3 proc., natomiast wycena niemieckiego giganta Metro spadła o 5 proc.
Indeks Dow Jones stracił jedynie 0,14 proc. do 8801,53 pkt, Nasdaq Composite wzrósł o 2,11 proc. do 1374,46, a S&P zyskał 0,75 proc. do 927,33 pkt.
Na zamknięciu londyński FTSE 100 stracił 4,49 proc. do 4 230 pkt., w Paryżu CAC 40 spadł o 3,95 proc., do 3512,10 pkt., a niemiecki DAX stracił 1,71 proc. do 4 118,50 pkt.
PK