O tym, że LOT pozbywa się spółek zależnych, by podratować budżet, "PB" informował w październiku. Teraz wiadomo, że LOT Catering, LOT Services, LOT Aircraft Maintenance Services oraz Casinos Poland pod młotek pójdą najpóźniej w I kw. 2011 r. Przewoźnik nie sprzeda tylko udziałów w czarterowych liniach EuroLOT.
— W ten sposób zapewnimy sobie finansowanie do zimy przyszłego roku — wyjaśnia Marcin Piróg, prezes LOT.
Transakcje sprzedaży LOT Services i LOT Catering są na finiszu. Ostatnią spółką interesował się należący do skarbu Regionalny Fundusz Gospodarczy, który wystąpił do UOKiK o zgodę na przejęcie jej pakietu kontrolnego.
W drugiej połowie 2011 r. do LOT miałby natomiast wejść inwestor strategiczny.
— Zainteresowani kupnem powinni złożyć jak najszybciej niezobowiązujące propozycje. Na tej podstawie do kolejnego etapu zostanie dopuszczony jeden lub więcej graczy. Będę preferował inwestora branżowego, który zapewni LOT silną pozycję regionalną i wzmocni markę — mówi Marcin Piróg.
