Wzrosły obawy graczy o zyski przedsiębiorstw

Wojciech Dembiński
opublikowano: 2000-07-03 00:00

Wzrosły obawy graczy o zyski przedsiębiorstw

Zażegnana, przynajmniej na jakiś czas, groźba podwyżek stóp procentowych w USA, sprawiła, że inwestorzy giełdowi z różnych kontynentów skoncentrowali się bardziej na kwestii wyników finansowych osiąganych przez przedsiębiorstwa. Indeksy giełdy na Dalekim Wschodzie zakończyły piątkowe notowania na minusie. Tokijski Nikkei został pociągnięty w dół przez akcje NTT DoCoMo, które potaniały w związku z czwartkowymi spadkami na Nasdaq. Z kolei spadki na giełdzie w Hongkongu zainicjowane zostały czwartkowym przeszacowaniem wartości europejskich spółek telekomunikacyjnych, które odbiło się na notowaniach lokalnych liderów z branży technologicznej.

INWESTORZY z giełd Starego Kontynentu, po czwartkowych spadkach notowań producentów telefonów komórkowych, zadawali sobie pytanie, jak spółki będą radzić sobie z wynikami, jeżeli gorsze efekty działalności osiągnie tak dobra firma jak Ericsson. Analitycy spodziewali się w związku z tym, że inwestorzy nie będą zbyt aktywni i piątkowe sesje będą tak samo spokojne jak w czwartek.

POCZĄTEK notowań przyniósł jednak odbicie w górę kursów spółek technologicznych i telekomunikacyjnych, po czwartkowych zbyt silnych jak na jeden raz spadków. Akcje Nokii podrożały o ponad 6 proc., Ericsson o 3,6 proc. Alcatel zyskał na wartości również 3,6 proc.

PO CZWARTKOWYCH spadkach indeksów w USA, wywołanych wątpliwościami o siłę wyników amerykańskich przedsiębiorstw w drugim kwartale (np. największy na świecie producent opon Goodyear Tire & Rubber poinformował, że kwartalne zyski będą o około 1/3 niższe w porównaniu z oczekiwaniami inwestorów z Wall Street), u amerykańskich inwestorów znowu nasiliły się obawy o stopy procentowe. Podane w piątek dane o przychodach konsumentów okazały się gorsze niż się spodziewano, ponieważ wzrosły o 0,4 proc., zamiast obstawianych 0,2 proc. Notowania na Wall Street rozpoczęły się od zniżek notowań blue chipów, przez co Dow Jones spadł o 0,2 proc. Na Nasdaq kursy wzrosły o 0,4 proc. Według analityków, obroty na rynku nie miały być duże ze względu na długi weekend, związany z Dniem Niepodległości.