Wynik netto irlandzkiego przewoźnika spadł w okresie trzech miesięcy do 30 czerwca włącznie do 319 mln EUR. Koszty personelu zwiększyły się z kolei o 34 proc., głównie w powodu 20-proc. podwyżki wynagrodzeń dla pilotów. Do tego doszedł 9 proc. wzrost godzin lotu i 3 proc. wzrost wynagrodzeń dla obsługi „nie latającej”.

Mimo to Ryanair oczekuje, że zdoła zrealizować prognozę zysku, zakładającą wynik netto na poziomie 1,25-1,35 mld EUR w całym roku kończącym się w marcu 2019 r., choć po raz pierwszy od 2014 r. odnotuje on spadek.
Linia lotnicza staje w obliczu ataków ze strony irlandzkich pilotów oraz hiszpańskich, portugalskich, belgijskich i włoskich stewardów, którzy planują strajki w tym tygodniu.
Przychody w pierwszym kwartale wzrosły o 9 proc. do 2,08 mld EUR. Analitycy spodziewali się dochodu w wysokości 2,04 mld EUR. Dodatkowe przychody, w tym od pasażerów płacących dodatkowo za pierwszeństwo wejścia na pokład, wzrosły o 25 proc.