Kryzys zmusza władze Rosji do ograniczenia ilości pracowników Federalnej Służby Bezpieczeństwa, następczyni KGB. Serwis fontanka.ru pisze, że praktycznie każdy regionalny oddział FSB otrzymał od szefa służbm Aleksandra Bortnikowa, polecenie zmniejszenia zatrudnienia. Pierwsze cięcia mają dotyczyć pracowników działów gospodarczego i planowania. Odchodzący na emeryturę pracownicy nie mogą być zastępowani nowymi.

Podobne działania podjęto w policji. Według fontanka.ru, szef resortu spraw wewnętrznych Władimir Kolokolcew miał zarządzić, że redukcja zatrudnienia ma wynosić co najmniej 10 proc. Regionalne oddziały policji mają wstrzymać się od zatrudniania nowych pracowników.