Benefit Systems staje się coraz bardziej międzynarodowy. Notowana na GPW spółka samodzielnie rozwijała się w Europie Środkowej, a w marcu mocno dodała gazu w Turcji, ogłaszając warte 1,6 mld zł przejęcie Grupy MAC, lidera tamtejszego rynku fitness.
Od stycznia kurs akcji Benefitu wzrósł o ponad 15 proc. Nowa strategia rozwoju, uwzględniająca turecki nabytek, ma zostać opublikowana na przełomie roku. Marcin Fojudzki, członek zarządu Benefit Systems, podkreśla, że spółka stawia na silny rozwój biznesu w Polsce, a jednocześnie zwiększa zasięg na rynkach zagranicznych. W efekcie po przejęciu tureckiego lidera rynku fitness na koniec drugiego kwartału prowadziła łącznie 470 klubów fitness, z których korzystało blisko 650 tys. użytkowników.
- Podtrzymujemy również plan zwiększenia wolumenu kart sportowych w 2025 r. łącznie o 280 tys. sztuk, z czego 130 tys. będzie przypadało na rynek polski, natomiast 150 tys. na rynki zagraniczne – mówi Marcin Fojudzki.
Zwraca także uwagę, że już na koniec drugiego kwartału liczba kart w ramach programu MultiSport była wyższa o 17 proc. niż rok wcześniej.
-Jeżeli chodzi o krajowy rynek oczekujemy podobnej rentowności jak w 2024 r. W przypadku segmentu zagranicznego spodziewamy się presji na marże, co związane jest z szeregiem inwestycji w rozbudowę sieci fitness oraz rozwojem programu kart sportowych – dodaje członek zarządu Benefit Systems.
Nowe kluby
W pierwszym półroczu skonsolidowane przychody spółki zwiększyły się o 24 proc., do 2,05 mld zł. Częściowy wpływ na tę dynamikę miał turecki nabytek, konsolidowany od maja. Skorygowany zysk operacyjny (w pierwszej połowie roku korygowany również o koszty nabycia MAC) wzrósł o 16 proc., do 386,5 mln zł.
Zysk netto obniżył się natomiast o 1 proc., do 199,6 mln zł. Za ubiegły rok spółka nie wypłaciła dywidendy. Zysk w wysokości 394,6 mln zł został przeznaczony w całości na kapitał zapasowy, co było związane z przejęciem Grupy MAC. Za 2023 rok wypłaciła łącznie 399,4 mln zł dywidendy, czyli 135 zł na akcję.
- Nie wykluczamy w 2026 r. powrotu do naszej polityki dywidendowej, która zakłada wypłatę minimum 60 proc. skonsolidowanego zysku netto – dodaje Marcin Fojudzki.
Rekordowa marża
Zdaniem Grzegorza Kujawskiego, analityka Trigon DM, szczególnie dobrze prezentują się wyniki segmentu fitness na polskim rynku, przy widocznej dalszej poprawie rentowności biznesu – w tym wzroście EBIT o 45 proc. r/r i historycznie najwyższej marży EBIT LTM (ostatnie 12 miesięcy) na poziomie 15,3 proc.
- Wzrost przychodów z segmencie fitness był przede wszystkim pochodną podwyżek cen karnetów, jaka nastąpiła w kwietniu tego roku. Rosnąca dynamika kosztów była natomiast widoczna na rynkach zagranicznych, co wiązało się z rozwojem struktur organizacyjnych, w tym z inwestycjami w nowe kluby oraz rozwojem obszaru sprzedaży – mówi Grzegorz Kujawski.
Zwraca też uwagę, że sieć fitness poza Polską (z wyłączeniem Grupy MAC) rozwija się w szybkim tempie. Na koniec drugiego kwartału tego roku w segmencie Zagranica UE (nie obejmuje Turcji) spółka posiadała 93 kluby, podczas gdy rok wcześniej było ich 39. W naszym kraju liczba klubów zwiększyła się z 227 do 251.
- Stąd obserwowany wzrost kosztów i pogorszenie wyników segmentu zagranicznego, które będą miały swoją kulminację w tym roku. W następnych latach prognozujemy poprawę, biorąc pod uwagę spowolnienie tempa rozwoju sieci przy ugruntowanej już pozycji działających na rynku klubów zagranicznych – ocenia Grzegorz Kujawski.
Turecki potencjał
Potwierdzają to również szacunki firmy, z których wynika, że w 2026 r. ekspansja na rynkach Czech, Bułgarii, Słowacji i Chorwacji może już być nieco wolniejsza niż w całym obecnym roku, choć nadal będzie otwieranych kilkadziesiąt klubów rocznie.
- Pamiętajmy, że spółka cały czas rośnie szybko, a komunikowany przez zarząd tegoroczny cel przyrostu kart w Polsce oraz na rynkach zagranicznych wydaje się ostrożny i powinien zostać przebity. W 2026 r. presja na spadek marży brutto kart MultiSport powinna być zdecydowanie niższa, mimo że grupa wciąż będzie kłaść nacisk na umacnianie pozycji rynkowej. Liczymy jednocześnie, że efekt dźwigni operacyjnej przyłoży się co najmniej na ustabilizowanie rentowności EBITDA tego obszaru w Polsce i za granicą w następnym roku – uważa analityk Trigon DM.
Jego zdaniem szczególnie korzystnie wypada również turecka Grupa MAC – sieć, która ma ograniczoną presję konkurencyjną na lokalnym rynku, a jednocześnie notuje dobre wyniki na poziomie rentowności z perspektywą dalszego skalowania biznesu.
Grupa MAC jest liderem sieci fitness w Turcji. Posiada obecnie 131 klubów, czyli o 120 więcej niż na koniec ubiegłego roku, przy liczbie użytkowników na poziomie 326 tys. Raportowane i uwzględnione w wynikach Benefit Systems przychody tureckiej spółki (od 7 maja, gdy ją formalnie przejęto) wyniosły w drugim kwartale 87,6 mln zł, a EBIT bez korekt ceny nabycia wyniósł 39,4 mln zł.