Jak wynika z danych Japan Exchange, w tygodniu do 13 września 2024 r. zagraniczni inwestorzy zmniejszyli swoje zaangażowanie w akcje japońskich spółek o rekordowe 1,5 bln jenów (10,5 mld USD). To największy odpływ środków od co najmniej 1993 r. od kiedy JE dysponuje porównywalnymi danymi.
Wśród głównych przyczyn takiego zachowania inwestorów specjaliści wymieniają utrzymujące się różnice w polityce monetarnej banków centralnych, co wpływa na jena, a w konsekwencji jego „drożenia” na spadek opłacalności inwestycji w tamtejsze akcje.
Podczas gdy EBC, a w minioną środę w końcu i amerykański rozpoczęli luzowanie swojego nastawienia obniżając stopy procentowe, Bank Japonii zmierza w zupełnie odwrotnym kierunku sygnalizując gotowość dalszego podnoszenia stawek procentowych, a środowisko wysokich stóp procentowych nie jest korzystne dla rynku akcji.
Sytuację ratowało to, że inwestorzy instytucjonalni kupili we wspomnianym okresie 442,5 mld jenów netto kontraktów terminowych na akcje, zaś inwestorzy indywidualni nabyli netto 219,4 mld jenów, a firmy 307,3 mld jenów akcji, w większości w ramach buy backu.
Gdyby nie te zakupy – zdaniem specjalistów – japońska giełda mogłaby odnotować silne załamanie.