Zdalne przywództwo w 7 krokach

Mirosław KonkelMirosław Konkel
opublikowano: 2021-06-08 20:00
zaktualizowano: 2021-09-07 18:35

Ufaj ludziom, daj im poczucie sprawstwa i wciel się w rolę wodzireja. Jak być skutecznym liderem rozproszonych zespołów?

Z tekstu dowiesz się:

— jak zarządzać ludźmi, których się nie widzi,

— co stanowi o wyższości komunikacji asynchronicznej nad synchroniczną,

— dlaczego pracowników zdalnych trzeba chronić przed pracą płytką.

Mieszkał w 14 krajach. Od kilkunastu miesięcy przebywa w Wietnamie. Współpracuje z założycielami start-upów w Dolinie Krzemowej i menedżerami spółek wartych miliardy dolarów. Wśród jego klientów był doradca prezydenta Baracka Obamy. Od 2017 r. rozwija platformę Remote-how, która uczy firmy, jak tworzyć środowiska przyjazne zespołom rozproszonym. Napisał na ten temat książkę „Pracuj zdalnie, żyj normalnie”. O przyszłość swojego biznesu jest spokojny.

Pandemia się skończy, ale przywództwo na odległość z nami zostanie, a menedżerowie będą chcieli w tej sztuce osiągnąć biegłość. W dzisiejszej Akademii Lidera Iwo Szapar pokazuje krok po kroku, jak ulepszyć metody wirtualnej współpracy i zarządzania online.

Menedżerowie najważniejsi:
Menedżerowie najważniejsi:
Nie da się stworzyć dobrego wirtualnego środowiska bez zaangażowania kadry zarządzającej w zmianę postaw, zachowań i przyzwyczajeń, zarówno własnych, jak też pracowników — mówi Iwo Szapar, autor książki „Pracuj zdalnie, żyj normalnie”.
materiały prasowe

1. Skończ z mikrozarządzaniem

Przy wdrażaniu zarządzania na odległość większym problemem jest nastawienie liderów niż ich brak kompetencji — stwierdziło aż 78 proc. szefów HR uczestniczących w badaniu Gartnera z 2019 r. Mimo upowszechniania się pracy hybrydowej i zdalnej, personalni mówiliby dziś to samo. W firmach przeważają menedżerowie kontrolujący — skupieni na mikrozarządzaniu i nadzorowaniu oraz nieprzywiązujący wagi do rozwoju zatrudnionych. Tymczasem potrzeba kierowników, którzy umieją inspirować, usuwają bariery i dają ludziom przestrzeń do samodzielnego działania.

Nie wszyscy wrócą do biur
78proc.

Taki odsetek szefów firm uważa, że zdalna współpraca to długoterminowy trend, który nie wygaśnie po pandemii — wynika z międzynarodowego badania PwC.

2. Stwórz kulturę zaufania

Andy Grove, były szef Intela, ukuł frazę, że przeżyją tylko paranoicy. Nie wierzmy mu. Mało co równie skutecznie psuje atmosferę w zespole, jak podejrzliwość. Darujmy sobie ciągłe dzwonienie do pracowników, sprawdzanie obecności przed komputerem, zbyt częste dopytywanie o status zadań. Niewykluczone, że ktoś nadużyje dobroci i życzliwości przełożonego. Na ogół jednak ludzie nie chcą zawieść zaufania, którym zostali obdarzeni.

Przez tworzenie kultury zaufania należy rozumieć także wszelkie formy scalenia grupy, w tym znajdowanie sposobów i okazji do rozwijania pozazawodowych więzi. Team building w rzeczywistości online nie jest łatwy. Menedżer już nie może wyjść pierwszy z imprezy integracyjnej. Teraz to on jest wodzirejem — tym, który dba o atmosferę i sprawdza, czy wszyscy bawią się dobrze.

3. Ustal ramy działania

Wizja, cel, podział ról, mierniki sukcesu, harmonogram — bez tego nie przetrwa żaden biznes, a szczególnie zdalny. Wymienione elementy wyznaczają ramy działania i muszą być zwięźle i jasno sformułowane — najlepiej zapisane w atrakcyjnej formie. Trzeba zadbać, by pracownicy w pełni je zrozumieli, a potem traktowali jako punkty odniesienia w swojej codziennej pracy.

„Po co to robimy?”, „Kto ma jakie obowiązki?”, „Jaki jest nasz cel?, „Jakie założenia czasowe przyjmujemy”? — najlepiej, jeśli odpowiedzi na te pytania poszukuje cały zespół. Pracownicy chcą uczestniczyć w wyznaczaniu kierunków rozwoju przedsiębiorstwa — możliwość współdecydowania ma ogromne znaczenie dla motywacji.

4. Dobierz technologie

Zoom, Teams, Google Hangouts to najpopularniejsze narzędzia do działań na odległość, ale wybór jest dużo większy i warto nauczyć pracowników, kiedy korzystać z danego rozwiązania.

Mural i Miro pozwalają na współpracę koncepcyjną: można dzielić się pomysłami, przedstawiać je na różne sposoby, śledzić postępy burzy mózgów. Komunikatory Slack i Twist ułatwiają porozumiewanie się w trybie operacyjnym — szybko i konkretnie. Do zarządzania dokumentami tekstowymi służą Notion, Evernote i Google Docs. Jeśli chcemy przygotowywać i udostępniać interaktywne ankiety oraz sesje pytań i odpowiedzi, sięgnijmy po Mentimeter, Stormz lub Sil.do. Z myślą o lepszym zarządzaniu projektami stworzono aplikacje Asana, Todoist, Trello, Basecamp i Wrike. Do mierzenia czasu poświęcanego na poszczególne zadania przyda się oprogramowanie Toggl Track.

Duża odpowiedzialność:
Duża odpowiedzialność:
Praca zdalna to nie tylko szanse. ale i wyzwania, o czym łatwo można zapomnieć, oglądając zdjęcia szczęśliwych pracowników w domowych pieleszach.
Adobe Stock

5. Komunikuj się asynchronicznie

Dobra komunikacja to drugi, po zaufaniu, warunek skutecznego wdrożenia pracy zdalnej. Jednocześnie jest to pięta achillesowa chyba większości zarządzających i zarządzanych — obie strony muszą porzucić wieloletnie przyzwyczajenia.

Tradycyjne środowisko biurowe promuje komunikację synchroniczną, zwłaszcza spotkania, często organizowane spontanicznie, a przez to nierzadko z pominięciem osób niezbędnych z punktu widzenia omawianego przedsięwzięcia. Często są to rozmowy ulotne, nieustrukturyzowane, bez sformułowania wiążących wniosków. Dużą wadą takiego sposobu dzielenia się opiniami i wiedzą jest to, że wymaga on od pracowników permanentnej dostępności i nie pozwala się skupić.

W wirtualnych zespołach dominuje dużo efektywniejsza komunikacja asynchroniczna — w tej formule każdy może nadawać i odbierać informacje we własnym rytmie, w najdogodniejszym dla siebie momencie. Spotkania są rzadsze, a mejle lepiej przemyślane. Znika konieczność ciągłej obecności i problem z koncentracją. Każdy głos w dyskusji może zostać zarchiwizowany. Ustala się listę uczestników, więc łatwiej uwzględnić wszystkie osoby, które powinny wziąć udział w takiej wymianie zdań.

6. Ułatwiaj pracę głęboką

Praca płytka to przygotowywanie planu dnia, pisanie mejli, odpowiadanie na wiadomości na firmowym komunikatorze, spotkania statusowe, drobne poprawki, aktualizowanie raportów. Słowem: sprawy, które trzeba załatwić. Na pierwszy rzut oka wydają się pracą, ale w gruncie rzeczy nie posuwają właściwych zadań naprzód ani o milimetr.

Powinnością szefa jest ograniczanie do minimum demotywującej pracy płytkiej i stwarzanie zatrudnionym przestrzeni na pracę głęboką, czyli taką, która cechuje się niewątpliwą użytecznością i daje poczucie wpływu na rzeczywistość. Weźmy na przykład agenta ubezpieczeniowego: w jego przypadku praca płytka może oznaczać rozdmuchaną papierologię, a praca głęboka sprzedaż polis na dożycie, dzięki którym klienci zapewnią sobie dostatnią przyszłość.

7. Promuj odpowiednie postawy

Gdy lider zorganizuje pracę sobie i innym, przyjdzie czas na krzewienie w zespole właściwych zachowań. Te zaś mogą mieć związek z pewnością siebie i śmiałością w działaniu. Odważne wskazywanie trudności, wyrażanie swojego zdania, kwestionowania status quo — to nigdy nie było łatwe, lecz w okresie rynkowej niepewności jest jeszcze trudniejsze. Dlatego warto uczyć ludzi tzw. komunikacji bez przemocy, empatii i szacunku dla myślących inaczej, a punktem wyjścia jest zapewnienie pracownikom bezpieczeństwa psychicznego.