
To był niełatwy tydzień dla inwestorów. Kilka banków centralnych, głównie w Europie, dokonało podwyżek stóp procentowych. Zacieśniać politykę monetarną zaczęła nawet Turcja i podniosła koszty pożyczek z 8,5 proc. do 15 proc. W centrum uwagi był również szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell, który zeznawał przed Kongresem w środę i czwartek. Zapowiedział, że do końca roku może dojść nawet do dwóch podwyżek stóp procentowych.
Jastrzębie kursy banków centralnych pogłębiają obawy inwestorskie o nieuchronność globalnej recesji, co z kolei sprawia, że rośnie zainteresowanie “bezpieczniejszą” lokatą aktywów.
W centrum uwagi były też dane o amerykańskiej gospodarce. Indeks aktywności sektora usług S&P Global spadł w czerwcu do 54,1 z 54,9 w maju, czyli do najniższego poziomu od dwóch miesięcy. Z kolei sektor produkcyjny USA spadł do najniższego poziomu od sześciu miesięcy 46,3 z 48,4 w maju. Tempo ekspansji gospodarczej w Stanach Zjednoczonych pozostało silne, zgodnie ze wzrostem PKB w tempie 1,7 proc., co daje wzrost w drugim kwartale w okolicach 2 proc.
Złoto z czerwcowych kontraktów drożało na finiszu piątkowej sesji na Comex o 0,3 proc., czyli 5,90 USD do 1,929,60 USD za uncję.