Rada nadzorcza Polkomtela ma dziś obradować nad zmianami w zarządzie. Ale zgodzić się muszą też zagraniczni akcjonariusze.
Dzisiaj zbiera się rada nadzorcza Polkomtela, operatora sieci Plus i Sami Swoi. Jednym z punktów obrad są zmiany w zarządzie. Spekulacje na ich temat pojawiają się w mediach od końca ubiegłego roku, gdy Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne. Pojawiła się już nawet lista kandydatów do zarządu, jednak skończyło się na mianowaniu Jarosława Bauca na stanowisko prezesa. Jednak na tym się nie skończy — Maksymilian Bylicki zapowiadał w „PB” możliwość zmian w zarządzie operatora już na początku maja.
Najbardziej prawdopodobnym kandydatem do zarządu operatora jest Piotr Gaweł, do niedawna członek zarządu Telewizji Polskiej do spraw marketingu. By jednak doszło do zmian, polscy akcjonariusze, czyli KGHM, PKN Orlen i Polskie Sieci Elektroenergetyczne muszą uzyskać poparcie zagranicznych partnerów. Oficjalnie ani Vodafone, ani TDC nie udzielają żadnych komentarzy na ten temat. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika jednak, że nie są skłonni zgodzić się na zmiany w zarządzie.
Równolegle KGHM pracuje nad strategią dotyczącą należących do niego aktywów telekomunikacyjnych — obok Polkomtela należy do niego jeszcze Telefonia Dialog. W piątek miedziowy potentat powołał prezesa Dialogu —został nim Sławomir Szych, wcześniej oddelegowany z rady nadzorczej do pełnienia obowiązków prezesa.