W 2012 r. największym firmom budowlanym w Europie udało się zwiększyć przychody o 7 proc., do poziomu 335,5 mld EUR. Mimo że w 2013 r. w krajach wspólnoty spodziewany jest spadek poziomu inwestycji budowlanych o 2,2 proc., to już prognozy na 2014 r. zakładają wzrost o 1,4 proc. W najnowszej edycji rankingu Deloitte pierwsze miejsce obroniła francuska grupa Vinci, osiągając przychody wysokości 38,63 mld EUR. Hiszpańska spółka ACS (38,4 mld EUR) zajęładrugą pozycję, a na trzecim stopniu podium uplasowała się francuska firma Bouygues (33,55 mld EUR). Kolejne lokaty przypadły niemieckiemu Hochtiefowi (25,53 mld EUR) i szwedzkiej spółce Skanska (14,86 mld EUR). Z polskich firm najwyższe, choć dopiero czterdzieste miejsce zajął Budimex.
— Siedem spółek z pierwszej dwudziestki rankingu europejskichpotęg budowlanych uzyskuje co najmniej 40 proc. swoich przychodów z działalności innej niż budowlana. Aż jedenaście z nich osiąga ponad 50 proc. przychodów z działalności prowadzonej na rynkach międzynarodowych — wyjaśnia Maciej Krasoń, partner w dziale audytu Deloitte, odpowiedzialny za usługi dla branży nieruchomości w Polsce.
W latach 2009-12 poziom inwestycji budowlanych w UE zmniejszył się odpowiednio o 9,9 proc., 3,2 proc., 0,2 proc. oraz 2,8 proc. Niemniej jednak wyniki inwestycji w branży budowlanej w niektórych krajach, m.in. w Estonii, Rumunii czy Wielkiej Brytanii są stosunkowo dobre.
Na drugim biegunie pozostają Hiszpania, Grecja, Portugalia, Słowenia i Cypr, gdzie poziom inwestycjizmniejszył się w 2012 r. o ponad 10 proc. W 2013 r. w strefie euro wzrostu oczekuje się tylko w Niemczech, Austrii, Słowenii oraz na Słowacji. Inaczej wyglądają prognozy na 2014 r., według których spadek inwestycji oczekiwany jest już tylko w Hiszpanii (-1,8 proc.), Włoszech (-0,5 proc.), Słowenii (-0,3 proc.) i na Cyprze (-10,8 proc.).