Wszystkie załamania rynków finansowych miały różne bezpośrednie przyczyny, ale wszystkie miały to samo źródło: eksplozja kredytów. Ta żelazna reguła finansowej katastrofy powinna nas przestrzec przed potencjalnymi konsekwencjami łatwodostępnych kredytów w Chinach.
Od początku 2009 r. do końca czerwca tego roku, chińskie banki udzieliły kredytów o wartości 35 bln juanów (5,4 bln USD), co stanowi 73 proc. PKB Chin z 2011 r. Ok dwie trzecie z tych pożyczek zostały udzielone w 2009 r. i 2010 r. jako część pakietu stymulacyjnego Pekinu. W przeciwieństwie jednak do pakietów stymulacyjnych z Zachodu, kolosalny pakiet stymulacyjny Chin z 2009 r. został sfinansowany głównie z kredytów bankowych (przynajmniej 60 proc.), a nie z długu publicznego.
