W wywiadzie dla francuskiego dziennika “Le Parisien” Arnaud Montebourg powiedział, że bank centralny powinien zrobić to, co robi każdy rząd: „dostosować stopy do naszych interesów”.
- Euro jest za drogie, za silne i nieco zbyt niemieckie. Powinno być nieco bardziej włoskie, francuskie i zwyczajnie europejskie – powiedział.
Jego zdaniem, 10 proc. osłabienie euro względem dolara sprawiłoby, że kraj wzbogaciłby się o 1,2 proc., powstałoby 120 tys. nowych miejsc pracy, a deficyt spadłby o 12 mld EUR. Natomiast osłabienie euro o 20 proc. przełożyłoby się na utworzenie 300 tys. miejsc pracy i obniżenie francuskiego deficytu o jedną trzecią.
