- Dziś funkcjonariusze przyszli zabezpieczać dodatkowe dokumenty i serwery. To kolejny krok w wyjaśnianiu sprawy, deklarujemy pełną współpracę żeby ją definitywnie wyjaśnić – mówi „Pulsowi Biznesu” Emil Górecki, rzecznik MSP i przypomina, że śledztwo w sprawie sprzedaży Ciechu trwa już od kilku miesięcy, a resort przekazuje w tej sprawie wszystkie materiały prokuraturze i CBA.

Śledczy CBA odwiedzili także byłego wiceministra skarbu, a dzisiaj prezesa GPW Pawła Tamborskiego. Z naszych informacji wynika, że szef giełdy nie został zatrzymany w tej sprawie.
- Prezes Paweł Tamborski wraz z funkcjonariuszami CBA udał się dzisiaj do swojego mieszkania i wydał dwa elektroniczne nośniki informacji, które wziął ze sobą odchodząc z resortu skarbu – mówi nam osoba znająca szczegóły sprawy.
- Słyszałem o akcji CBA. Najlepiej zostawić sprawę bez komentarz ale powiem tyle, że o ile mi wiadomo, sprawa nie dotyczy giełdy – ucina Wiesław Rozłucki.
Śledztwo dotyczące możliwych nieprawidłowości przy prywatyzacji Ciechu SA prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Ma ono wyjaśnić m.in., czy ktoś nie przekroczył uprawnień, nie było korupcji lub prania pieniędzy. Śledztwo dotyczy "niedopełnienia ciążących obowiązków i nadużycia udzielonych uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi Skarbu Państwa w związku ze zbyciem przez SP w odpowiedzi na publiczne wezwanie KI Chemistry z grupy Kulczyk Investments 37,9 proc. akcji Ciech SA za kwotę nie mniejszą niż 619 mln zł, czym wyrządzono państwu szkodę majątkową w wielkich rozmiarach". Za taki czyn grozi kara do 10 lat więzienia.
Oświadczenie MSP
Śledztwo w sprawie Ciechu trwa od kilku miesięcy. Dotychczas przekazywaliśmy właściwym organom wszystkie potrzebne materiały. Dziś funkcjonariusze CBA przyszli zabezpieczać dodatkowe dokumenty i serwery. To kolejny krok w wyjaśnianiu sprawy. Deklarujemy pełną współpracę, żeby ją definitywnie wyjaśnić.
Zobacz tweety na ten temat:
Tamborski: 3 oficerów CBA przyszło i poprosiło o ipad i telefon z czasów pracy w MSP. Pojechaliśmy po nie moim autem do domu. Ja prowadziłem
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) październik 14, 2015
Tamborski: 3 oficerów CBA przyszło i poprosiło o ipad i telefon z czasów pracy w MSP. Pojechaliśmy po nie moim autem do domu. Ja prowadziłem
@nawacki 2/2 news że CBA kogoś odwiedziło to taki sam news jak to że policja sprawdza trzeźwość kierowcy. O niczym nie świadczy
— Grzegorz Nawacki (@nawacki) październik 14, 2015
@nawacki 2/2 news że CBA kogoś odwiedziło to taki sam news jak to że policja sprawdza trzeźwość kierowcy. O niczym nie świadczy
Wraz ze spływaniem kolejnych informacji o dzisiejszej akcji CBA na GPW njus staje się coraz mniej brejkin' pic.twitter.com/Y4Qz1t25da
— Marcel Zatoński (@pbzatonski) październik 14, 2015
Wraz ze spływaniem kolejnych informacji o dzisiejszej akcji CBA na GPW njus staje się coraz mniej brejkin' pic.twitter.com/Y4Qz1t25da
W MSP nie ma żadnych przeszukań. Już od kilku miesięcy udostępniamy wszystkie potrzebne materiały i współpracujemy z prokuraturą
— emil górecki (@EGorecki) październik 14, 2015
W MSP nie ma żadnych przeszukań. Już od kilku miesięcy udostępniamy wszystkie potrzebne materiały i współpracujemy z prokuraturą
Prezes #Tamborski przekazał CBA nośniki informacji i wrócił już do siedziby #GPW http://t.co/MTtTips8NS
— PAP Biznes (@PAPBiznes) październik 14, 2015
Prezes #Tamborski przekazał CBA nośniki informacji i wrócił już do siedziby #GPW http://t.co/MTtTips8NS
Notowania GPW już zareagowały http://t.co/q1cWFaPcQs - transakcje o 14:30 po 37,2 zł, najniżej od około roku
— Marcel Zatoński (@pbzatonski) październik 14, 2015
Notowania GPW już zareagowały http://t.co/q1cWFaPcQs - transakcje o 14:30 po 37,2 zł, najniżej od około roku
Czemu wszystko musi być robione w trakcie SESJI?
— Lukasz Piechowiak (@LukaszPiechowia) październik 14, 2015
Czemu wszystko musi być robione w trakcie SESJI?
Głoś w tej sprawie powinien zabrać chyba KNF, nie można tak debiutować na GPW bez zatwierdzonego prospektu...
— Bartek Goduslawski (@BGoduslawski) październik 14, 2015
Głoś w tej sprawie powinien zabrać chyba KNF, nie można tak debiutować na GPW bez zatwierdzonego prospektu...