Zadaj pytanie w ramach Akcji Inwestor
11 marca NFI Victoria poinformował o nabyciu 1 mln akcji Netii po 2,5 zł. Zakup podział na wyobraźnię giełdowych graczy. Na internetowych forach snuli wielkie wizje, co stanie się z funduszem, w którym na początku marca głównym akcjonariuszem został Grzegorz Golec. Victoria szybko się tych akcji pozbyła, ale inwestorzy dowiedzieli się o tym dopiero po dwóch miesiącach z raportu kwartalnego. W ramach „Akcji Inwestor” na portalu pb.pl zarzucili spółkę pytaniami dlaczego fundusz tak szybko sprzedał pakiet Netii, której kurs od czasu marcowej transakcji mocno rósł. W szczytowym momencie akcje kosztowały ponad 3,6 zł, a na wczorajszym zamknięciu 3,47 zł.
- Została podjęta pochopna decyzja, z której fundusz szybko się wycofał sprzedając akcje po cenie ich nabycia. Pakiet został zakupiony przed zatwierdzeniem strategii i bez akceptacji rady nadzorczej. Rozumiem zatem decyzję zarządu o wycofaniu się z transakcji, gdyż inwestowanie istotnej części portfela bez określonej strategii, a co najmniej kontaktów z radą nadzorczą, jest podejmowaniem zbędnego ryzyka. W przypadku, gdyby kurs Netii spadł byłaby to bardzo trudna sytuacji z punktu widzenia zarządu. Oczywiście, z perspektywy czasu można stwierdzić, że lepiej było poczekać, bo kurs wzrósł. Ale gdy podejmowano decyzję o sprzedaży zachowanie kursu było niewiadomą – mówi Grzegorz Golec, główny akcjonariusz i szef rady nadzorczej NFI Victoria.
Internautów bulwersuje fakt, że o sprzedaży dowiedzieli się z kilkutygodniowym opóźnieniem.
- Nie było podstawy prawnej do informowania o zbyciu akcji. Poinformowaliśmy o nabyciu akcji, bo była to jedna transakcja pakietowa, której wartość stanowiła powyżej 10 proc. aktywów funduszu. Sprzedaż nastąpiła w kilku niepowiązanych transakcjach, żadna nie dotyczyła aktywów znacznej wartości. O transakcji poinformowaliśmy zgodnie z prawem w raporcie kwartalnym – tłumaczy Grzegorz Golec.
Internauci snują też różne hipotezy kto odkupił akcje.
- Nie mam takiej wiedzy. Zlecenie sprzedaży dostał dom maklerski i to on uplasował pakiety na rynku – mówi Grzegorz Golec.