Akcje rynków wschodzacych w Azji nadal doświadczają odpływu kapitałów

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-10-11 09:52

Wiele wskazuje na to, że zła passa akcji rynków wschodzących w Azji może być kontynuowana. Inwestorzy niemal nieprzerwanie wyciągają z nich środki od 16 miesięcy. Wszystko przez amerykańskie władze monetarne zacieśniające swoją politykę i oczekiwania, że stopy procentowe w USA pozostaną na restrykcyjnych poziomach dłużej niż oczekiwano, donosi Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z szacunków agencji wynika, że międzynarodowi inwestorzy od 4 września br. sprzedali akcje z rynków wschodzących w Azji z wyłączeniem Chin o wartości 16,2 mld USD. To najdłuższy okres tygodniowej sprzedaży walorów od około 16 miesięcy. Stawce rynków z największymi odpływami kapitałów stoją Indie oraz zaawansowane technologicznie parkiety z Tajwanu i Korei.

Jak podkreśla Bloomberg, dowodzi to schłodzenia szaleństwa inwestycyjnego związanego ze sztuczną inteligencją u głównych producentów chipów w regionie, takich jak Taiwan Semiconductor Manufacturing i SK Hynix. W przypadku indyjskich akcji, najdroższych spośród głównych rynków w regionie, inwestorzy ograniczali i zamykali pozycje wraz z rosnącymi cenami ropy.

Eksperci wskazują, że inwestorzy ograniczają ekspozycję na akcje z rynków wschodzących, odkąd indeks MSCI Emerging Markets osiągnął w lipcu swój szczyt. Od tej pory wskaźnik spadł do najniższego poziomu od 36 lat w porównaniu z akcjami amerykańskimi. Fundusze giełdowe śledzące rynki wschodzące odnotowały w zeszłym tygodniu największy tygodniowy odpływ od ponad roku.

Cześć specjalistów uważa przy tym, że akcje rynków wschodzących są bardzo tanie, zaś ryzyko makroekonomiczne z wyłączeniem geopolityki, nieco się zmniejszyły (chodzi głównie o spekulacje związane z wyższymi stopami procentowymi), co powinno podnosić atrakcyjność walorów.