Akcjonariusz chce zdjąć Serinusa z giełd

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-03-24 18:03

Fundusz Xtellus chce wykupić wszystkie akcje spółki i wycofać ją z notowań w Warszawie i Londynie. Proponowana cena jest o 95 proc. niższa od kursu na GPW.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • na jakich warunkach Xtellus chce przejąć akcje Serinus Energy,
  • jak inwestor uzasadnia swoją decyzję
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Xtellus Capital Partners, największy obecnie akcjonariusz Serinusa, twierdzi, że znajdująca się w kłopotach firma lepiej poradzi sobie jako podmiot niepubliczny. Oferuje 3,40 pensa (około 17 groszy) za akcję spółki, co wycenia ją na około 25,5 mln zł. Cena jest znacznie wyższa od kursu na AIM, alternatywnym rynku w Londynie. W pierwszej reakcji poszła tam w górę o 25 proc. do 3,25 pensów. Na GPW spadła o 10 proc. do 2,84 zł, czyli około 57 pensów.

- Ta różnica jest absurdalna i utrzymuje się od dawna. Trudno powiedzieć na co liczą ci, którzy kupowali akcje w Warszawie - mówi anonimowo jeden z zarządzających.

Serinus został utworzony na prawie wysyp Jersey. Nie odbędzie się więc na zasadach, jakie obowiązują dla wezwań w Polsce. Jeśli akcjonariusze większością trzech czwartych głosów przegłosują plan układu i następnie zostanie on zatwierdzony przez sąd, to zobowiązani do sprzedaży będą wszyscy akcjonariusze, niezależnie, czy głosowali za czy przeciw planowi.

Xtellus uzasadnia swoją decyzję m.in. obserwowanym wycofywaniem się kapitału z notowanych w Wielkiej Brytanii spółek naftowo-gazowych o małej kapitalizacji i stosunkowo niską wyceną całego sektora. Inwestor postrzega to jednocześnie jako “odpowiedni moment na nabycie aktywów naftowo-gazowych i zapewnienie im niezbędnego prywatnego kapitału na rozwój”.

Dodatkowo utrzymanie notowań Serinus na giełdzie wiąże się ze znacznymi dodatkowymi kosztami dla spółki.

“Doprowadziło to Xtellus do przekonania, że Serinus będzie w lepszej sytuacji jako spółka prywatna z dostępem do kapitału, który zostanie zapewniony przez Xtellus w celu wykorzystania możliwości wykraczających poza obecny zasięg spółki” – czytamy w komunikacie.

Serinus Energy to nazwa, jaką Kulczyk Oil Ventures nadał kupionej w 2013 r. kanadyjskiej spółce wydobywczej Winstar Resources. Spółka angażowała się w poszukiwania ropy naftowej m.in. w Brunei, a ostatnio - w Rumunii i Tunezji. W 2024 r. wydobywała w Rumunii niewielkiego ilości gazu ziemnego, a w Tunezji - zarówno gaz, jak i ropę naftową.

Od kwietnia 2021 r. rodzina Kulczyków nie ma już akcji Serinusa. Największym akcjonariuszem spółki jest obecnie Xtellus Capital Partners, firma inwestycyjna z siedzibą w Nowym Jorku, która ma niecałe 30 proc. udziału w kapitale zakładowym.

Wśród polskich akcjonariuszy Serinusa są fundusze zarządzane przez Quercus TFI. Mają one jednak poniżej 5 proc. kapitału. Są to akcje notowane w Londynie i wyceniane po tamtejszym kursie.

Wolę sprzedaży akcji Serinusa zadeklarowali już członkowie zarządu i niektórzy inni akcjonariusze, posiadający odpowiednio po 4,59 proc. i 9,81 proc. kapitału. Menedżerowie zadeklarowali też, że będą rekomendować akcjonariuszom głosowanie za układem zatwierdzonym przez sąd.

419 mln zł

Taka jest kapitalizacja Serinusa według notowań na GPW w Warszawie.

24 mln zł

A taka jest kapitalizacja według notowań na AIM w Londynie.