Do Discovery (poprzez TVN Media) należy 32 proc. akcji spółki, do Liberty Global 17 proc.

Strategicznym inwestorem pozostanie Groupe Canal+, wchodzące w skład grupy kapitałowej Vivendi.
Oferta będzie skierowana do polskich inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych oraz do kwalifikowanych inwestorów z USA. Walory trafią do obrotu na GPW, a te, których obecni akcjonariusze nie sprzedadzą, objęte zostaną lock-upem.
Prospekt emisyjny jest już w KNF.
- Uważamy, że spółka może zaoferować inwestorom dużą zdolność do generowania znacznych przepływów pieniężnych i atrakcyjne możliwości rozwoju, co potwierdzają wyniki Canal+ Polska: w latach 2017–2019 średnioroczny wzrost przychodów wyniósł 3,3 proc., a konwersja gotówki w 2019 roku sięgała 60,3 proc. O sile i odporności naszego modelu działania i pozycji jaką mamy wśród naszych abonentów świadczą wyniki wypracowane w I półroczu 2020, kiedy to wzrost organiczny przychodów wyniósł 2,8 proc. rok do roku – mówi Edyta Sadowska, prezes Canal+ Polska.
Firma jest dostawcą płatnej telewizji z segmentu premium i drugim największym dystrybutorem pakietów płatnej telewizji w Polsce z udziałem w rynku na poziomie 21 proc. (z wyłączeniem OTT), obsługującym na dzień 30 czerwca 2020 r. około 2,7 mln abonentów we wszystkich liniach biznesowych.
W 2019 r. przychody spółki wyniosły 2,29 mld zł, a EBITDA 364,2 mln zł. W I półroczu 2020 EBITDA wyniosła 254,5 mln zł (+30 proc. r/r).
Spółka zakłada wypłatę dywidendy na poziomie 75 proc. skonsolidowanego zysku netto po korektach. Pierwsza dywidenda ma zostać wypłacona z zysku za 2020 r.