Alkohol i papierosy odporne na kryzys

Wiktor Szczepaniak
opublikowano: 2009-03-11 15:53

Międzynarodowe badania firmy Nielsen, do których "PB" dotarł jako pierwszy, pokazują, w które branże najbardziej uderzy spowolnienie. Pierwsze ofiarą padną odzież i energia.

Wskutek globalnego spowolnienia gospodarczego i towarzyszącego mu spadku optymizmu konsumentów wiele firm musi ograniczać koszty lub mocno redukować moce produkcyjne. Choć nikt nie wie na pewno, kiedy odwróci się trend koniunkturalny, to jednak już dziś da się wskazać, które branże mogą najwięcej stracić na kryzysie. Pokazują to wyniki zakrojonych na szeroką skalę badań firmy Nielsen (28 tys. konsumentów z 48 krajów świata, w tym z Polski), przedstawione w raporcie "Consumers and Happiness".

Nielsen sprawdził m.in., jakie działania oszczędnościowe zamierzają podjąć konsumenci w czasach spowolnienia gospodarczego. Okazuje się, że najbardziej zamierzają oszczędzać na zakupie nowych ubrań (49 proc. respondentów). Taki sam odsetek badanych zamierza ograniczać zużycie gazu i elektryczności. Duży spadek sprzedaży z powodu oszczędności czynionych przez konsumentów może dotknąć też operatorów kin, producentów sprzętu elektronicznego i AGD, biur podróży, a także operatorów telefonicznych (patrz infografika).

Co ciekawe, najmniejsze oszczędności ankietowani planują robić w przypadku zakupu alkoholu (16 proc.) i papierosów (tylko 12 proc.), podczas gdy aż 36 proc. deklaruje, że będzie oszczędzać na żywności przez zastępowanie droższych marek tańszymi.

Teoretycznie takie wyniki badań powinny cieszyć producentów alkoholi i papierosów. Paradoksalnie jednak, w branżach tych nastroje są minorowe.

— My też nie spodziewamy się znaczącego spadku konsumpcji papierosów w Polsce. Z powodu podwyżek akcyzy sprzedaż idzie jednak na razie kiepsko, przynajmniej w przypadku legalnych papierosów. Obawiamy się, że z powodu spadku dochodów konsumenci zwiększą zakupy papierosów z nielegalnych źródeł — mówi Jerzy Skiba, prezes Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego, reprezentującego największych producentów papierosów w Polsce.

Podobny problem mają wytwórcy napojów spirytusowych.

— Bardzo trudno przewidzieć, jak wpłynie kryzys na konsumpcję alkoholu. To wielka niewiadoma, tym bardziej, że tak naprawdę w Polsce kryzysu jeszcze nie mamy. Gdyby jednak sytuacja się bardzo pogorszyła, to myślę, że najbardziej ucierpi sprzedaż produktów ze średniej półki cenowej. Obronić powinny się za to bez problemu alkohole z wyższej oraz niższej półki cenowej — komentuje Leszek Wiwała, prezes Polskiego Przemysłu Spirytusowego.

Trudne wybory
Wielu analityków i inwestorów uwierzyło, że spowolnienie gospodarcze nie dotknie branży spożywczej. Badanie Nielsena wskazuje jednak, że jest to tylko część prawdy.

— Pogorszenie sytuacji gospodarczej może się odbić na sprzedaży droższych, markowych produktów. W ramach oszczędności część konsumentów może przestawić się na tańsze substytuty — ocenia Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności.

Więcej znajdziesz w środowym "Pulsie Biznesu"