Ameryka idzie na wojnę? PB BRIEF

Marcin DobrowolskiMarcin Dobrowolski
opublikowano: 2025-06-18 07:00

W dzisiejszym PB Brief: Donald Trump planuje potencjalny atak na Iran, Ukraina apeluje o przyspieszenie inwestycji, a rynki czekają na decyzję Fed w sprawie stóp procentowych. Sprawdzamy też, co polski biznes chce ugrać na budowie elektrowni jądrowej oraz jak Muminki podbijają światowy rynek.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Donald Trump poważnie rozważa przystąpienie USA do wojny przeciwko Iranowi – donosi portal Axios. Podczas wtorkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu prezydent miał omawiać możliwość zbombardowania podziemnych instalacji nuklearnych Iranu, w tym zakładu w Fordo.

USA, w przeciwieństwie do Izraela, dysponują bombami penetrującymi zdolnymi przebić irańskie fortyfikacje. Trump deklaruje, że chce „prawdziwego zakończenia” konfliktu z Iranem i zapowiada działania, które mają uniemożliwić Teheranowi zdobycie broni jądrowej.

Wiceprezydent J.D. Vance broni zaangażowania USA, podkreślając „powściągliwość” Trumpa, ale nie wyklucza, że prezydent podejmie „dalsze działania”. Sam Trump w mediach społecznościowych grozi duchowemu przywódcy Iranu, ale zaznacza, że „przynajmniej na razie” nie planuje jego eliminacji.

Izraelskie źródła twierdzą, że atak USA może nastąpić w najbliższych dniach. Tymczasem Waszyngton nadal wspiera Izrael w przechwytywaniu irańskich pocisków.

Było o wojnie, to powiedzmy o odbudowie. John Denton, sekretarz generalny Międzynarodowej Izby Handlowej (ICC), zaapelował na łamach portalu Kyiv Independent do inwestorów, by nie czekali z zaangażowaniem w Ukrainie aż do końca wojny. Jego zdaniem odbudowa kraju będzie znacznie trudniejsza, jeśli gospodarka nie będzie działać już teraz.

– Ukraina to nie monolit. Są regiony z dużym potencjałem gospodarczym – powiedział Denton podczas wizyty w Kijowie. ICC, która wspiera firmy w 170 krajach, zapowiada obniżenie kosztów arbitrażu dla inwestorów uczestniczących w odbudowie Ukrainy. To ma zwiększyć zaufanie i zmniejszyć ryzyko inwestycyjne.

Wciąż barierą pozostaje wojna, ale także brak przejrzystych zasad prawnych i niejasne priorytety inwestycyjne rządu. Denton uważa, że należy „bardziej precyzyjnie zarządzać ryzykiem” i nie traktować całej Ukrainy jako jednego obszaru wysokiego zagrożenia.

Międzynarodowa Izba Handlowa będzie uczestniczyć w lipcowej konferencji Ukraine Recovery Conference w Rzymie, gdzie ma przedstawić propozycje wsparcia dla sektora prywatnego i eksportowego w procesie odbudowy.

A co wpływać dziś będzie na rynki finansowe?

Dzień rozpocznie się od publikacji brytyjskiej inflacji CPI za maj (godz. 8:00). Od kilku miesięcy inflacja na Wyspach znów rośnie i pozostaje wyraźnie powyżej 2-procentowego celu Banku Anglii. Dla rynku walutowego i rynku długu te dane mogą mieć znaczenie — zwłaszcza w kontekście coraz bardziej rozbudzonych oczekiwań na jesienne cięcia stóp procentowych na świecie.

Godzinę później oczy inwestorów skierują się ku północy — szwedzki Riksbank o 9:30 ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Już w styczniu sugerowano, że cykl obniżek dobiega końca, co rynek odebrał jako sygnał stabilizacji polityki monetarnej w tym kraju. Czy dziś padnie potwierdzenie?

O 10:00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje czerwcowe mierniki koniunktury konsumenckiej. W centrum uwagi znajdą się dane o oczekiwaniach inflacyjnych polskich gospodarstw domowych. Od dłuższego czasu utrzymują się one na umiarkowanym poziomie — to sygnał, który może wzmocnić gołębie skrzydło Rady Polityki Pieniężnej i uchylić drzwi do ewentualnych obniżek stóp procentowych w NBP.

Z kolei o 11:00 Eurostat zaprezentuje finalne dane o inflacji HICP w krajach Unii Europejskiej za maj. Wstępne odczyty pokazały niewielkie przyspieszenie, ale inwestorzy czekają na potwierdzenie, czy proces dezinflacyjny w strefie euro rzeczywiście wyhamowuje.

Popołudnie przyniesie tradycyjny zestaw danych ze Stanów Zjednoczonych. O 14:30 poznamy majowe dane z rynku budowlanego: liczba rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń budowlanych powinna pozostać stabilna. W tym samym czasie pojawią się cotygodniowe dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Tydzień temu raport zaskoczył rynek wyraźnym wzrostem liczby bezrobotnych — dziś inwestorzy będą uważnie analizować, czy to jednorazowe wahnięcie, czy początek nowego trendu.

Prawdziwe rynkowe napięcie przypadnie jednak na wieczór. O 20:00 polskiego czasu Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) opublikuje decyzję w sprawie stóp procentowych. Powszechnie oczekuje się, że stopy pozostaną bez zmian w przedziale 4,25–4,50%. Rynek coraz śmielej wycenia pierwsze cięcie we wrześniu — dlatego kluczowe znaczenie będzie miała nie tyle sama decyzja, co konferencja prasowa Jerome’a Powella, zaplanowana na 20:30. Każde słowo przewodniczącego może przechylić szalę oczekiwań co do dalszej polityki Fed.

Choć środowe dane mogą dostarczyć sporo emocji, inwestorzy w Polsce i USA nie będą mieli okazji od razu zareagować na wydarzenia z drugiej połowy dnia. Czwartek, 19 czerwca, to dzień wolny zarówno na warszawskiej GPW (ze względu na Boże Ciało), jak i na Wall Street, gdzie od 2021 roku obchodzone jest święto Dzień Wyzwolenia— upamiętniające wyzwolenie ostatnich amerykańskich niewolników.

A o czym dziś piszemy w Pulsie Biznesu?

Polskie firmy chcą aktywnie uczestniczyć w wartej ok. 200 mld zł budowie elektrowni jądrowej na Pomorzu – pisze Katarzyna Kapczyńska w artykule Polski biznes zabezpiecza swoje interesy w kontrakcie jądrowym. Choć inwestycja jest wyłączona spod prawa zamówień publicznych, krajowi przedsiębiorcy chcą zabezpieczyć swój udział w kontrakcie EPC (projektowanie, dostawy, budowa), negocjowanym z amerykańskim konsorcjum Bechtel-Westinghouse.

Postulują zapisanie zasad local contentu bezpośrednio w umowie i walczą o status partnerów, a nie tylko podwykonawców. Pod przewodnictwem prof. Przemysława Drapały powstał katalog postulatów – m.in. pełna waloryzacja kosztów, brak preferencji dla firm z zagranicznym doświadczeniem atomowym i powołanie rady konsultacyjnej.

Bechtel już prowadzi spotkania z polskimi dostawcami, by przygotować ich do udziału w przetargach. Stawka jest wysoka: zdobyte doświadczenie i certyfikaty mogą otworzyć drogę do przyszłych projektów atomowych w Polsce i za granicą.

Choć Tove Jansson nie lubiła pośpiechu, stworzony przez nią świat Muminków rozwija się w zawrotnym tempie. Jak pisze Łukasz Rawa w tekście „Biznes w Dolinie Muminków”, tylko w 2024 r. sprzedaż detaliczna licencjonowanych produktów z tymi postaciami wyniosła 750 mln euro, a w 2025 r. może przekroczyć miliard. Za sukcesem stoi spółka Moomin Characters, która zarządza dziedzictwem autorki i celuje w stworzenie jednej z najbardziej wartościowych marek literackich na świecie.

Duży wkład w rozwój marki ma Polska, gdzie rynek szybko się skonsolidował i umożliwił szeroką dystrybucję. 2 lipca polscy czytelnicy poznają wyjątkową książkę „Łobuz w Domu Muminków”, zilustrowaną fotografiami brata Tove – Pera Olova Janssona.

Mimo globalnej ekspansji, firma zachowuje wierność pierwotnemu duchowi Muminków. Odmawia współpracy z branżą fast fashion i nie pozwala na tworzenie muminkowego „multiversum”. Dla Roleffa Kråkströma, dyrektora zarządzającego Moomin Characters, ważniejsza niż skala biznesu jest jego sensowność – także emocjonalna. Bo Muminki to nie tylko marka, lecz dzieło sztuki z duszą.

Po dzisiejszym wydaniu, kolejne papierowe wydanie Pulsu Biznesu dopiero w poniedziałek. Jeżeli chodzi zaś o podcasty, to jutro premiera nowego odcinka Autoportretu, a w piątek PB BRIEF i PB BILANS zgodnie ze zwyczajnym rozkładem jazdy.

A w tym wydaniu jeszcze rozmowa z Łukaszem Rawą o strartupach na rynku żywności.