Amerykańskie cła poważnym zagrożeniem dla indyjskiej fotowoltaiki

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-08-28 12:46
zaktualizowano: 2025-08-28 12:58

Stany Zjednoczone nałożyły 50-procentowe cła na import indyjskich paneli słonecznych, co zagraża przyszłości krajowego sektora fotowoltaicznego. USA odpowiadają dziś za aż 90 proc. indyjskiego eksportu modułów, a potencjalne dodatkowe cła antydumpingowe mogą jeszcze bardziej ograniczyć możliwości sprzedaży i pogłębić ryzyko nadwyżki podaży na rynku wewnętrznym.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Eksperci ostrzegają, że wysokie taryfy drastycznie obniżą marże indyjskich producentów paneli fotowoltaicznych, a ewentualne cła antydumpingowe dodatkowo utrudnią im konkurowanie na rynku amerykańskim. Sytuacja jest poważna, ponieważ Indie w ostatnich latach znacząco zwiększyły moce produkcyjne – do 74 gigawatów rocznie, a według prognoz do 2027 r. zdolności mają sięgnąć nawet 190 GW.

Tymczasem już dziś wiele zakładów wykorzystuje zaledwie 25 proc. swojego potencjału.

Nadwyżka mocy i spadek nowych projektów

Problem wzmaga fakt, że w Indiach wyraźnie spadła liczba nowych przetargów i przyznawanych projektów fotowoltaicznych. Federalne ministerstwo energetyki apeluje o ostrożność w składaniu ofert, wskazując na ograniczony wzrost popytu.

Według Yany Hryshko z Wood Mackenzie, już w 2026 r. Indie mogą wejść w fazę nadwyżki mocy produkcyjnych, co stanie się szczególnie bolesne w obliczu utraty amerykańskiego rynku.

Kosztowna zależność od chińskich komponentów

Znaczącym problemem jest również zależność indyjskich producentów od chińskich ogniw fotowoltaicznych. Moduły z chińskimi komponentami są o 48 proc. droższe niż te wytwarzane w Chinach, a moduły produkowane wyłącznie z indyjskich ogniw – aż o 143 proc.

Indie skorzystały z 82-procentowego spadku cen chińskich ogniw od końca 2022 r., co ułatwiło wzrost eksportu. Jednak plany rządu w New Delhi zakładają wprowadzenie od czerwca 2026 r. obowiązku stosowania krajowych ogniw – ponad trzykrotnie droższych od chińskich.

Eksperci ostrzegają, że nadchodzące regulacje mogą prowadzić do wzrostu importu chińskich komponentów w krótkim terminie, gromadzenia zapasów oraz gwałtownych wahań cen.