Sprzedaż Apple Watch Series 9 i Ultra 2 zostanie zawieszona w sklepie internetowym firmy 21 grudnia oraz w stacjonarnych lokalach w Wigilię Bożego Narodzenia, jak przekazała firma w oświadczeniu.
Posunięcie to wyprzedza przewidywany zakaz importu modeli Apple Watch z czujnikiem tlenu we krwi, który jest konsekwencją batalii prawnej z firmą Massimo. Amerykańska Komisja Handlu Międzynarodowego (ITC) orzekła, że gigant technologiczny narusza patenty rywala i będzie musiał wstrzymać sprzedaż urządzeń naruszających prawo.
Obecnie sprawie przygląda się Biały Dom. “Chociaż przegląd zakończy się dopiero 25 grudnia, Apple prewencyjnie podejmuje kroki w celu zastosowania się do orzeczenia, jeśli zostanie ono utrzymane” - przekazała spółka.
Zakaz zaboli
Apple Watch coraz częściej stawia na funkcje związane ze zdrowiem, co z kolei sprawia, że staje się konkurentem producentów urządzeń medycznych, jak Massimo.
Decyzja może mieć bolesne konsekwencje dla Apple, ponieważ Apple Watch Series 9 i Ultra 2 odpowiadają za zdecydowaną większość sprzedaży zegarków firmy. Firma nie podaje zarazem jak wysokie są przychody tej linii produktów, ale są kluczową częścią działalności Wearables, Home and Accessories, która generuje ponad 40 mld USD rocznie.
Akcje Apple w rezultacie taniały w poniedziałek ok. 20:45 czasu polskiego o 0,6 proc. Massimo z kolei zyskiwało ponad 5 proc.