Kolejka po granty na rozwój innowacyjnego biznesu

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2025-09-08 15:45

Popyt na dotacje, dzięki którym młode spółki szybciej zaistnieją na rynku, ponaddwukrotnie przekroczył budżet konkursu. Wsparcie dostaną m.in. Orei Health i Tracely.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie są wyniki konkursu PARP
  • jakie innowacyjne projekty rozwiną start-upy
  • do kiedy można składać wnioski o dofinansowanie w kolejnej rundzie naboru
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) rozstrzygnęła kolejną rundę konkursu „Wsparcie rozwoju działalności gospodarczej start-upu”. Właściciele mikro i małych spółek kapitałowych, którzy skorzystali z pierwszego etapu naboru, czyli wzięli udział w programie inkubacji, dostali dofinansowanie. Każdy wnioskodawca miał szansę na grant w wysokości około 600 tys. zł.

— Wyniki trzeciego naboru dla start-upów pracujących z platformami startowymi pokazują, że młode firmy z makroregionu Polska Wschodnia potrafią przekuć innowacyjne pomysły w konkretne projekty biznesowe. Cieszy nas, że aż 35 start-upów otrzyma dotacje, które pozwolą im rozwinąć działalność i skutecznie wejść na rynek — mówi Krzysztof Gulda, p.o. prezesa PARP.

Nowatorskie rozwiązania

Do PARP wpłynęły 74 wnioski o dofinansowanie na łączną kwotę ponad 43 mln zł. Budżet naboru wynosił 20 mln zł. Granty pokryją koszty w sumie 35 projektów. Są one innowacyjne co najmniej w skali kraju. Wśród beneficjentów dotacji jest m.in. spółka Orei Health, która opracuje urządzenie do samodzielnego pobierania krwi wraz z aplikacją do zarządzania zdrowiem pacjenta. Start-up Tracely otrzymał dotację na rozwój systemu do cyfrowego monitorowania i predykcyjnej analizy warunków transportu i przechowywania m.in. produktów spożywczych i farmaceutycznych, a ImmunoTronics otrzymał grant na system diagnostyczny do szybkiego wykrywania sepsy. Rozwiązanie będzie bazowało na czujniku immunologicznym integrującym bioreceptor z układem elektronicznym. To umożliwi pomiar stężenia biomarkerów sepsy i jej wczesne wykrycie. Natomiast spółka Dnt System z pomocą grantu opracuje rozwiązanie do automatycznej inwentaryzacji magazynowej. Wykorzysta do tego drony, sztuczną inteligencję i chmurowe przetwarzanie danych.

Kolejna szansa na grant

Obecnie trwa kolejna runda konkursu „Wsparcie rozwoju działalności gospodarczej start-upu”. Tym razem jej budżet wynosi 40 mln zł. Wnioski o dofinansowanie można składać do końca września. Wnioskodawcy muszą zapewnić wkład własny. PARP wymaga go na poziomie 15 proc. kosztów przedsięwzięcia, resztę, czyli 85 proc., pokrywa dotacja. Startujące w naborze firmy będą mogły przeznaczyć granty na pokrycie kosztów niezbędnych do rozwoju biznesu. Dofinansowanie pokryje koszty zakupu środków trwałych, oprogramowania, usług informatycznych, wzorniczych, technicznych, doradczych i eksperckich. Dotacje będzie można przeznaczyć również na zakup surowców i materiałów niezbędnych do przetestowania produktów i ich wytworzenia do pierwszej sprzedaży, a także na wynagrodzenia personelu projektów. Siedziba firmy wnioskodawcy musi znajdować się w województwach: lubelskim, podkarpackim, podlaskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim lub w części mazowieckiego z wyjątkiem Warszawy i otaczających ją powiatów.