Hossa na rynku nieruchomości komercyjnych nadal trwa. Wolumen transakcji na tym rynku powinien sięgnąć z końcem roku 6,9 mld EUR — prognozują eksperci z Avison Young Polska.

Tradycyjnie najwięcej zakupów dokonywanych jest w Warszawie.
— Koniec września przyniósł 1,7 mld EUR ze zrealizowanych transakcji biurowych, a do końca roku spodziewane jest sfinalizowanie zakupu kolejnych o wartości 0,6 mld EUR — mówi Michał Ćwikliński, dyrektor zarządzający w Avison Young Polska.
Tuż za stolicą największym rynkiem inwestycyjnym w sektorze biurowym jest Kraków ze stabilnym wolumenem rzędu 0,5 mld EUR rocznie.
— Poza typowymi lokalizacjami regionalnymi jak Kraków czy Wrocław uwagę inwestorów przyciągają też mniej oczywiste miasta, np. Szczecin. Wynika to z chęci poszukiwania najbardziej atrakcyjnych stóp zwrotu z inwestycji — wyjaśnia Michał Ćwikliński.
W Polsce liczba transakcji na rynku biurowym zwiększy się z 39 przeprowadzonych w 2018 r. do 62 prognozowanych na koniec 2019 r. Tym samym udział sektora biurowego w łącznym ogólnopolskim wolumenie transakcyjnym wzrośnie do 55 proc. Mniej entuzjastycznie prezentuje się sytuacja w sektorze nieruchomości handlowych.
— W Polsce w 2018 r. dokonano 28 transakcji zakupu nieruchomości handlowych, a szacuje się, że na koniec 2019 r. będzie ich jedynie 19, przy czym spadek wolumenu wynosi aż 44 proc. — mówi ekspert Avison Young Polska.
W ciągu ostatnich 5 lat bardzo dynamicznie wzrósł napływ kapitału z Azji Wschodniej. Dla porównania: w 2015 r. inwestorzy z Dalekiego Wschodu wydali nad Wisłą 35 mln EUR. Obecnie szacuje się, że pod koniec tego roku dokonają zakupów za 1,9 mld EUR. Spada jednak wartość kapitału z innych krajów.
— Uwagę zwraca Wielka Brytania i RPA. Spowodowane jest to zawirowaniami powstałymi wokół brexitu oraz spowolnieniem gospodarczym w RPA — uważa Michał Ćwikliński.
Według danych Avison Young Polska na polskich inwestorów przypadnie jedynie 1 proc. całkowitego wolumenu.
— Jest to poniżej poziomów odnotowywanych w poprzednich pięciu latach, kiedy ich udział wahał się od 3 do 5 proc. Wynika to zapewne z braku efektywnych instrumentów pozwalających na inwestowanie w nieruchomości komercyjne zarówno przez inwestorów indywidualnych, jak instytucjonalnych — mówi ekspert Avison Young Polska.