Relacja długu publicznego do PKB może szybko dojść do 50%, co zapewne wpłynęło na decyzję o obniżeniu przez Standard&Poor’s ratingu polskich obligacji, a sytuacja ta powinna być uważnie przeanalizowana przez osoby zajmujące się polityką gospodarczą w Polsce – powiedział ISB Grzegorz Wójtowicz, członek Rady Polityki Pieniężnej.
„Relacja długu publicznego do PKB kształtowała się na przyzwoitym niewysokim poziomie nieco ponad 40%, teraz rysuje się perspektywa szybkiego dojścia do 50%. I to może to być tą kroplą, która przechyliła szalę i zadecydowała o obniżce ratingu” – powiedział Wójtowicz
Międzynarodowa agencja Standard&Poor's obniżyła długoterminowy rating dla obligacji złotowych do A z A plus. Zmiana ratingu została dokonana ze względu utrzymywanie się w średnim okresie w Polsce wysokiego poziomu deficytu budżetowego oraz planów zwiększenia zadłużenia kraju.
„Ten sygnał ze strony agencji powinien być bardzo dokładnie uważnie przeanalizowanie przez zajmujących się polityką gospodarczą” – dodał.
Podkreślił, że zmiana ratingu nie jest niespodzianką i prawdopodobnie była dyskutowana od dłuższego czasu.
„Niektórzy mówią, że ta sytuacja [osiągnięcie poziomu 50% w relacji długu publicznego do PKB] może mieć miejsce bardzo szybko, niektórzy, że trochę później. (...) Musimy cierpliwie poczekać na projekt budżetu i wtedy będziemy mieli pewność” – powiedział Wójtowicz.
Zwrócił on także uwagę, że nowe projekty ustaw, opracowywane przez rząd, mogą wpłynąć na tę relację.
Ministerstwo Finansów zapowiedziało po obniżeniu ratingu zmniejszenie podaży papierów skarbowych, co ma spowodować zmniejszenie długu publicznego.
Analitycy S&P oczekują znacznego wzrostu poziomu długu publicznego w Polsce do 47,5% PKB w 2004 roku z 40,5% PKB odnotowanych na koniec 2001 roku.
Zdaniem Leszka Balcerowicza dług publiczny osiągnie już na koniec 2002 roku 49,5% wartości PKB.
Zgodnie z Konstytucją dług publiczny w Polsce nie może przekroczyć 60% PKB. Gdy dług ten przekroczy 50% PKB automatycznie uruchamiane są procedury sanacyjne.
Przemysław Kuk